Dzięki nowej diecie i wzmożonemu wysiłkowi fizycznemu Brazylijczyk zrzucił kilka kilo, przez co jest teraz szybszy i bardziej odporny na wszelkiego rodzaju kontuzje.
Adriano zakończył sezon prezentują wszystko to, z czego słynie, czyli prędkość, drybling, podania na jeden kontakt oraz włączanie się do akcji ofensywnych zespołu. Przy absencji Abidala stał się pierwszym lewym obrońcą w FC Barcelonie i co najważniejsze Brazylijczyk stanął na wysokości zadania.
Podczas sezonu Adriano postanowił posłuchać rad fizjologów, lekarzy i dietetyków i zmniejszył ciężar ciała uzyskując większą lekkość i elastyczność bez utraty wytrzymałości. W wyniku ćwiczeń i zmiany nawyków żywieniowych utracił 5 kilogramów.
Wraz z bardzo podobnym przyjściem do zespołu Jordiego Alby, Adriano będzie musiał z nim konkurować o miejsce w pierwszym składzie, przez co musi być jeszcze bardziej kompletny, skuteczniejszy, pewny siebie…
Najbardziej pozytywnym skutkiem ubocznym w wyniku spadku wagi jest niewątpliwie zmniejszenie ryzyka urazów i problemów mięśniowych, które były w tym sezonie utrapieniem FC Barcelony. Po części właśnie to było powodem drastycznych zmian w diecie i ćwiczeniach Adriano. Bez wątpienia Brazylijczyk nie da się tak łatwo wygryźć ze składu.
Źródło: MundoDeportivo.com