Barça będzie musiała sprzedać kilku piłkarzy
Obecnie klub pracuje nad zakontraktowaniem nowych piłkarzy. Jednak jasne jest, że zarząd będzie musiał zrobić listę zawodników, którzy będą musieli opuścić FC Barcelonę.
Najważniejszy transfer jest już załatwiony. Mowa oczywiście o Tito Vilanovie, który przejmnie stery po Pepie Guardioli. Na razie jednak nie wiadomo ilu zawodników będzie chciał mieć w kadrze Tito (Guardiola od 19 do 21 graczy). Być może nowy trener Barçy będzie chciał poszerzyć ławkę rezerwowych, która w erze Pepa nie była dość długa? Tego nikt nie wie. Oczywiste jest jednak, że z klubem będzie musiało pożegnać się kilku zawodników.
Obecnie pewne miejsce w zespole ma 15 piłkarzy: Valdés, Pinto, Piqué, Cesc, Puyol, Xavi, Villa, Iniesta, Alexis, Messi, Thiago, Mascherano, Busquets, Pedro i Cuenca. Do pierwszej drużyny ma również dołączyć Cristian Tello, który był objawieniem w mionionym sezonie. W połowie sezonu Andoni Zubizarreta ogłosił, że do składu zostaną włączeni następujący zawodnicy: Montoya, Bartra, Muniesa i Jonathan dos Santos. W tym przypadku kadra FC Barcelony liczyłaby 21 piłkarzy.
W drużynie jest też pięciu zawodników, którzy nie mogą być pewni kontunuowania kariery w Dumie Katalonii. Pierwszym z nich jest Dani Alves, o którego walczy PSG, oferujące za niego miliony euro. Pozostali gracze to Adriano, Afellay, Keita i Fontas. Jeżeli jednak wszyscy zostaną a wyżej wymienieni zawodnicy dołączą do drużyny, wtedy w Tito miałby do dyspozycji 25 graczy. A wliczając w to prawdopodobne dwa lub trzy transfery kadra liczyłaby 27-28 piłkarzy. Wydaje się jednak, że Vilanova nie będzie chciał mieć aż tylu zawodników w składzie. Przewiduje się, że chciałby mieć do dyspozycji 22-23 graczy. Teraz tylko nasuwa się pytanie: Kto dołączy, a kto odejdzie z klubu?
Źródło: Sport.es