Bogota tętni Messim i jego kolegami

To była noc pełna gwiazd światowej piłki nożnej. Na ich czele stał najlepszy – napastnik FC Barcelony, Lionel Messi.

„Jestem wdzięczny ludziom z Kolumbii. Jestem bardzo szczęśliwy, że był prawie wypełniony stadion. Bardzo cieszyłem się grą”, powiedział po meczu Argentyńczyk. „Cieszę się, że ludzie przychodzą i się podobało”, dodał.

 

Zaczęło się od wysokiego prowadzenia „Reszty Świata”, którzy zdobyli pierwsze trzy bramki w spotkaniu (Radamel Falcao, Marek Hamsik i Teófilo Gutiérrez). Potem gola dla „Przyjaciół Messiego” strzelił Ezzequiel Lavezzi, ale szybko czwartą bramkę dla swojej drużyny dołożył James Rodríguez.

 

Przed końcem pierwszej połowy „Przyjaciele Messiego zdołali doprowadzić do remisu. Gole zdobywali Robinho, Osvaldo i Leo.

 

Po przerwie Álvaro González wyprowadził na prowadzenie drużynę piłkarza FC Barcelony. Szybko jednak do wyrównania doprowadził James Rodríguez. Następnie strzał Messiego, który wylądował na słupku, dobił Robinho i po raz kolejny w tym spotkaniu „Przyjaciele Messiego” byli na prowadzeniu. Mecz ostatecznie zakończył się remisem 6-6, a ostatniego gola dla „Reszty Świata” zdobył Radamel Falcao.

 

Przyjaciele Messiego: José Manuel Pinto – Diego Godín, Diego Lugano (Diego Pérez), André Santos, Wálter Gargano, Javier Mascherano, Diego, Lionel Messi (Dani Alves), Ezquiel Lavezzi, Robinho, Daniel Oswaldo (Ariel Ortega). Trener: Dunga.

 

Reszta Świata: Farid Mondragón (Guillermo Ochoa) – Álvaro González, Mario Yepes, Fabio Cannavaro, John Viáfara, Marek Hamsik, Giovanni Hernández (Franco Zuculini), James Rodríguez, Radamel Falcao García, Teófilo Gutiérrez, Diego Forlán. Trener: Fabio Capello.

 

 

Źródło: Sport.es