Nie jest tajemnicą, że Roman Abramowicz jest zakochany w systemie szkolenia młodzieży FC Barcelony. Jego pasja w tym kierunku zaszła już daleko, nakazał on swoim trenerom pilęgnowanie takich wartości w Chelsea, aby mógł zrezygnować z obserowania piłkarzy katalońskiego klubu. Rok temu kupił on Oriola Romeu, a teraz na jego celowniku znalazł się inny zawodnik z rezerw: Sergi Roberto.
Nie jest to nowością, ponieważ wysłannicy Chelsea często monitorowali postępy piłkarza. Do tej pory wszystkie ruchy z ich strony były bezpłodne. Jeden z dyrektorów londyńskiego klubu, Michael Emenalo, potwierdził, że Sergi Roberto pasowałby do angielskiego mdoelu futbolu. W zeszłym sezonie za 5 milionów euro odszedł z FC Barcelony B Oriol Romeu, teraz to samo może spotkać Sergi Roberto, ponieważ angielski klub zamierza złożyć oficjalną ofertę.
W ostatnich godzinach na rynku transferowym ta plotka powróciła. Chelsea Londyn musiałaby tym razem jednak zaoferować conajmniej 8 milionów. Jednakże FC Barcelona przekazała już swoje stanowisko w sprawie zawodnika. Kilka klubów wysłało już zapytania do katalońskigo klubu w sprawie Sergi Roberto, ale wszyscy otrzymali taką samą odpowiedź: Piłkarz nie jest na sprzedaż!
Klub ma plany w stosunku do zawodnika i z tego też powodu nie godzi się na jego odejście. Tito Vilanova będzie go zabierał na niektóre treningi, więc Sergi będzie przeplatał grę w rezerwach, spotkaniami w pierwszej drużynie. Jeśli Keita nie odnowi kontraktu, jego rola w drużynie znacznie się polepszy.
Źródło: Sport.es