Andreu Fontàs znalazł się w kręgu zainteresowań kilku klubów. Obrońca Barcelony jednak nadal chce kontynuować swoją przygodę z obecnym klubem i nie myśli o zmianie barw.
Fontàs drugą część sezon spędził na rehabilitacji, po tym jak 12 stycznia zerwał więzadła krzyżowe w prawym kolanie, piłkarz kontuzji nabawił się w rewanżowym meczu z Osasuną.
Pomimo faktu, że kilka zespół wyraziło zainteresowanie piłkarzem Barcelony, to sam zawodnik nie myśli o zmianie barw klubowych. Jednym z klubów, który interesuje się Fontàsem jest Betis Sewilla.
Piłkarz do pierwszego zespołu dołączył dwa lata temu. Teraz zawodnik chciałby zdobyć zaufanie Tito Vilanovy.
Źródło: MundoDeportivo.com