Niemiecki defensor Mats Hummels stał się jednym z objawień Euro 2012, wobec braku porozumienia z Thiago Silvą poważnie zaczęła się nim interesować FC Barcelona.
Po trzech latach na nadzwyczajnym poziomie w Borussii Dortmund, większość piłkarskiej Europy patrzy z podziwem na środkowego obrońcę reprezentacji Niemiec, który błyszczy formą na Euro 2012 w Polsce i na Ukrainie. Defensor ma dopiero 23 lata i mierzy 193 cm wzrostu, jest obdarzony niezłym przyśpieszeniem, dobrze kontroluje piłkę i co zaskakujące nie popełnił jeszcze faulu na tym turnieju.
Może być to traktowane, jako niepotwierdzone źródło informacji, ale jeśli spojrzeć na jego statystyki w ciągu trzech ostatnich lat w Niemczech, można stwierdzić, że Hummels bardzo rzadko fauluje, co również tyczy się zawodników Barcelony takich jak Gerard Piqué i Carles Puyol.
Hummels w ciągu ostatnich trzech lat zanotował 91 fauli (23, 24, 24), co daje średnią mniej niż jeden na mecz. W przypadku Piqué i Puyola tendencja jest podobna. Piqué popełnił 59 fauli w ciągu ostatnich trzech lat, taka sama Puyol (chociaż Katalończycy zmagali się przez ten czas z mniejszymi czy większymi urazami).
„Eksplozja” z Hummelsem na Euro wzbudziła zainteresowanie kilku klubów w tym FC Barcelony. Blaugrana szuka środkowego obrońcy, który kosztowałby mniej niż 40 milionów euro (Thiago Silva) czy też 30 milionów euro (Javi Martínez). Problem w tym, że im dalej Niemcy awansują na Euro tym cena oraz zainteresowanie Hummelsem rośnie. W długiej kolejce po obrońcę Borusii Dortmund ustawiły się takie tuzy jak Manchester United, Manchester City, Juventus Turyn czy AS Roma.
Źródło: Sport.es