Jordi Alba zagrał na lewej obronie w spotkaniu z Chinami i wygląda na to, że na tej samej pozycji wystąpi w pierwszym spotkaniu na Euro z Włochami.
Po wygranej nad Chinami, nie krył on szczęścia z powodu możliwości grania w reprezentacji Mistrza Europy i Świata: „Jestem szczęśliwy, że mogę grać. Wszystko to czego chcę dokonać, jest w mojej mocy. Jeśli ludzie widzą mnie w meczu z Włochami to lepiej dla mnie. Jestem zadowolony z faktu, że mając 23 lata mogę zagrać na Euro, że gram z piłkarzami, którzy zdobyli Mistrzostwo Europy i Świata. Gdy się jest na szczycie, gra się lepiej…”.
Nie chciał on mówić na temat ewentualnego transferu do FC Barcelony, ale podkreślił, że gra u boku Iniesty jest dla niego przywilejem: „To oczywiste, że Andrés rozegrał wielki mecz. Myślę o tym co się dzieje tutaj, bo nie wiem kiedy taka chwila nastąpi po raz kolejny”.
Na końcu zapewnił, że Hiszpania jest faworytem do wygrania Euro: „Jesteśmy my, są Niemcy i Holendrzy, ale Hiszpania nie boi się nikogo. Musimy myśleć tylko o sobie. Włosi, którzy są naszym pierwszym rywalem, to bardzo dobry początek. Postaramy się wygrać ten mecz”.
Źródło: As.com