Trener reprezentacji Argentyny, Alejandro Sabella, chwalił kapitana Albiceleste, Lionela Messiego, i zauważył, że ma on „znaczący wpływ” na drużynę i swoich kolegów.
„On dojrzał bardzo, wywiera wpływ poza i na boisku”, powiedział trener dla stacji radiowej Rock and Pop. Sabella powiedział, że wszyscy gracze poproszoni zostali o poświęcenie w ataku i pracę w obronie.
„Pierwszy obrońca jest napastnikiem, pierwszy napastnik jest obrońcą. Oczywiście chcemy, aby on (Messi) miał zapas energii do zachowania równowagi. Ale prosimy, aby podał rękę drużynie”, dodał. Na temat reprezentacji i taktyki powiedział: „Koniecznie trzeba zobaczyć przecwnika. To zespół, a nie tylko jednostki. Trzeba się dogadać”.
Trener powiedział, że priorytetem jest „mieć piłkę” i zauważył, że będą zmiany w zależności od taktycznego systemu rywali. Na temat jego drużyny marzeń: „jest jeden, który może grać z różnymi piłakrzami bez konieczności zmieniania siebie”.
„Zawsze pamiętam ustawienie Marcelo (Bielsy): jest to ważna rzecz”, powiedział trener, który podróżował dziś z drużyną do USA, gdzie w New Jersey zagrają w towarzyskim spotkaniu z Brazylią. Sabella próbuje ustawienie 3-5-2.
Nowością było włącznie Javiera Mascherano do obrońców, czyli tak jak gra w FC Barcelonie. Trenowali oni w ustawieniu: Agustín Orion – Clemente Rodríguez, Javier Mascherano, Federico Fernández, Ezequiel Garay – Pablo Zabaleta – Eduardo Salvio, Fernando Gago, Angel Di María – Lionel Messi, Sergio Agüero. Tak więc, Sabella zmodyfikowal ustawienie 4-3-3, jakim grali w spotkaniu z Ekwadorem (4-0).
Źródło: Sport.es