Ibrahim Afellay oraz Gerard Deulofeu to dwa piłkarze, na których chce postawić Tito Vilanova w nowym sezonie. Mają oni być wzmocnieniem ofensywy FC Barcelony.
Kiedy Tito Vilanova rozpocznie pracę pełną parą, czyli 16 lipca, będzie miał dwa asy w rękawie, które mogą stać się największym jego projektem w przyszłym sezonie. Każdy trener podejmuje swoje decyzje, niektóre są gorsze, a niektóre lepsze. Ibrahim Afellay i Gerard Deulofeu są piłkarzami, którzy mogą „eksplodować” pod skrzydłami Tito Vilanovy i na stałe przebić się do pierwszego zespołu.
Do młodych zawodników, którzy zdobywają umiejętności, szybkość i ambicję, dołączy dwóch piłkarzy, których uwzględnienia się w klubie na sezon 2012/13. Najistotniejszą zmianą jest Afellay: poważne obrażenia zatrzymały jego progresję na początku sezonu. Trafił on do FC Barcelony w grudniu 2010 roku z PSV, a jego umowa obowiązuje do 2015 roku. Holenderski napastnik był w planach Guardioli, ale nie błyszczał. Jego najbardziej pamiętne spotkanie to półfinał Ligi Mistrzów z Realem Madryt, kiedy to asystował przy golu Leo Messiego – kibice to pamiętają.
Teraz, Tito powołuje się na Afellaya i twierdzi, że może on pełnić istotniejszą rolę w drużynie. Trener jest przekonany, że jego zdolności do gry na skrzydle i w środku, jego strzały z dalszych odległości oraz umiejętność gry przestrzennej, wyjdą na dobre całej ekipie. Również w siedzibie klubu zacierają ręce, że Afellay będzie podstawowym piłkarzem reprezentacji Holanndii, która jest druga na świecie, i będzie grał na Euro. Jest on w bardzo dobrej formie fizycznej i nie widać już śladu po kilku miesiącach przerwy. Strzelił on trzy gole i zaliczył dwie asysty w ostatnich dwóch spotkania Oranje. Był lepszy nawet od Robina van Persiego.
Przedstawiciel Afellaya, Rob Jansen, już zaczął śledzić rynek za jakąś ciekawą ofertą dla swojego klienta, aby umożliwić jemu większą ilość minut gry. Jednak jego występ na Euro wpływa optymistycznie na Tito Vilanovę, który ma zamiar postawić na Holendra w nowym sezonie. FC Barcelona zapewne nie chce sprzedawać piłkarza, którego kupiła za 3 miliony euro. Teraz jego cena wynosi około 9 milionów euro.
Drugim zawodnikiem, na którego chce postawić Tito Vilanova, jest napastnik FC Barcelony B, Gerard Deulofeu. Ma on za sobą już debiut w pierwszej drużynie, a jego progres jest niesamowity. Klub zawsze monitorował jego postępy, ponieważ jest to bardzo błyskotliwy piłkarz na boisku. W ostatnich miesiącach, trenerzy zauważyli znaczącą poprawę w dojrzałości piłkarza. Napastnik z Riudarenes (Girona) zaskoczył wszystkich weteranów, którzy twierdzą, że nigdy nie widzieli takiego piłkarza, który aż tak dominuje.
Deulofeu zakończył właśnie swój pierwszy rok gry w FC Barcelonie B z bardzo dobrymi statystykami. Strzelił on dziewięć goli, które uczyniły go najlepszym strzelcem drużyny. W progresji, która planowana jest przez klub, skok z rezerw do pierwszego zespołu może być wykonany dopiero po rozegraniu pełnego sezonu w drużynie B, aby przetestować różne czynniki, takie jak przywództwo czy wytrzymałość na presję. Według raportów, „Deulo” zostanie powołany do pracy w Ciutat Esportiva w presezonie pierwszej drużyny przez Tito Vilanovę i na chwilę obecną znajduje się między rezerwą a pierwszą drużyną.
Żródło: Sport.es