Pomocnik FC Barcelony, a właściwie to już obrońca, Javier Mascherano, wylądował w ten weekend w Barcelonie, aby od poniedziałku rozpocząć przygotowania do nowego sezonu 2012/13.
Javier Mascherano skończył już swoje wakacje i w ten weekend wylądował w Barcelonie. Argentyńczyk stoi teraz przed nowymi wyzwaniami, które chce rozwiązać na wszystkoch frontach.
Na poziomie sportowym, piłkarz będzie musiał ustalić, czy jest w drużynie traktowany jako obrońca, czy musi powalczyć w drużynie o miejsce w środku pola z Sergio Busquetsem. Jednakże czeka go także wyprawa do biur w Ciutat Esportiva. Zawodnik i zarząd muszą spotkać się, aby porozmawiać o przyszłości i wydaje się, że nie powinno być problemów z przedłużeniem kontraktu.
Wydajność Javiera Mascherano od czasu jego przybycia do FC Barcelony była spektakularna i taka jest nadal. Zarówno na boisku, jak i poza nim. Jego wkład, jako piłkarza, walnie przyczynił się do osiągnięć w postaci tytułów, a także zdobył ogromną wagę i uznanie w szatni.
Jest istotnym elementem w utrzymaniu harmonii w drużynie. Takie uznanie doprowadziło, że klub poważnie myśli nad rozpoczęciem rozmów i negocjacji dotyczących kontraktu Mascherano. Innymi słowy, FC Barcelona chce przedłużyć kontrakt Javiera, który obecnie obowiązuje do 2014 roku, a także poprawić jego warunki.
Zaangażowanie ze strony dyrektora sportowego nie spowodowało fajerwerków, ale dało pierwsze spotkanie. Tygodnie przed zakończeniem sezonu, korzystając z tego, że Walter Tamer, agent Mascherano, przebywał w Barcelonie, Andoni Zubizarreta zdołał zamienić z nim kilka słów. To był pierwszy kontakt, który służył do potwierdzenia wdzięczności ze strony FC Barcelony i pamiętajmy, że negocjacje w sprawie przyszłości Javiera, czekają na to, aby znaleźć odpowiednią datę do tego.
Wszystko wskazywało na to, że nawet podczas okresu wakacyjnego były utrzymywane kontakty w tej sprawie. Nadszedł ten czas. Mascherano jest już w Barcelonie i ma chęć przedłużyć kontrakt z katalońskim klubem. Warto pamiętać, że Javier poświęcił część swojego wynagrodzenia, żeby w ogóle mógł dojść do skutku jego transfer z Liverpoolu. Wydaje się, że i to zostanie nagrodzone przez klub.
Barça jest zobowiązana wykonać odpowiedni ruch. Mascherano udał się na wakacje spokojny i wyluzowany, był pewien, że podczas swojego powrotu otrzyma propozycję i szczegóły sfinalizowania kluczowej umowy w swojej karierze. Mascherano ma 28 lat, ale jego rozwój jest brutalny. Wydaje się, że ma to też bardzo ważne znaczenie w bieżących sprawach.
Źródło: Sport.es