Media donoszą, iż Brazylijczyk podpisał już kontrakt z Blaugraną. Szczegóły umowy zostały już ponoć dopięte kilka miesięcy temu. Sam Sandro Rosell miał bowiem zamknąć transakcję utalentowanego zawodnika Santosu. Jednak czy to nie jest przypadkiem zwykła plotka?
„Lainformacion.com” donosi, iż telenowela z Neymarem dobiegła końca, a sam prezydent Barcelony sfinalizował kontakt z gwiazdą reprezentacji Brazylii. Te informacje potwierdzają również rodzice młodego piłkarza.
Wszystko wskazuje na to, że od stycznia przyszłego roku 20-letni zawodnik ubierze upragnioną koszulkę FC Barcelony. Byłby to swoisty powiew nadziei po odejściu Pepa Guardioli. Co się dzieje w umyśle Rosella? Woli kupić gwiazdę światowego formatu, aby zwiększyć przychody klubu? Jednak czy nie lepiej byłoby poczekać z tym transferem do następnego sezonu?
Prawda jest taka, że klubowa kasa ma się coraz lepiej. 20 lipca Javier Faus przedstawił raport finansowy klubu z ostatniego sezonu. Wynika z niego, że Barcelona miała rekordowy dochód 494.9 milionów euro, co jest wynikiem lepszym o 4.5% niż w ubiegłym roku. Transfer ten z pewnością szybko by się zwrócił sądząc po fanach Neymara, których ma niemal na całym świecie.
Jednak musimy uzbroić się w cierpliwość, ponieważ informacja nie została jeszcze potwierdzona przez żadne źródło związane bezpośrednio z FC Barceloną. Obecnie Brazylijczyk strzelił już dwa gole podczas trwających obecnie w Londynie Igrzysk Olimpijskich.
Źródło: Lainformacion.com