W ten czwartek mijają 4 lata odkąd Argentyńczyk zdobył złoto na Igrzyskach Olimpijskich w Pekinie.
Argentyna pokonała w finale olimpijskim Nigerię 1:0 i dzięki temu Messi zrealizował sen, o którym zawsze marzył. W tym czasie Barça miała trudny okres i dopiero Guardiola pozwolił Messiemu na wyjazd do stolicy Chin.
„Zawsze będę mu wdzięczny, to bardzo miły gest, długo będę to pamiętać. Chciałbym pojechać i przytulić Pepa”, takie były słowa napastnika Barçy, gdy na jego szyi zawieszono olimpijskie złoto.
W całym spotkaniu był jednym z najbardziej aktywnych zawodników i odegrał ważną rolę w zdobyciu mistrzostwa, ponieważ asystował przy golu Ángela Di Maríi – golu, który zadecydował o tym, która drużyna zdobyła tytuł Mistrza Olimpijskiego.
W ten sposób Messi stał się czwartym graczem Barçy, który mógł się cieszyć z olimpijskiego złota. Wcześniej ten sukces mogli świętować Pep Guardiola i Albert Ferrer w 1992 roku oraz Javier Saviola w 2004 roku.
Źródło: Sport.es