To już oficjalne. Kameruński pomocnik, Alex Song, zostanie w poniedziałek nowym piłkarzem FC Barcelony.
To bardzo poważne wzmocnienie dla La Liga. 24-letni Song jest jednym z najsolidniejszych defensywnych pomocników świata. Od sezonu 2008/2009 stał się podstawowym piłkarzem Arsenalu, zaliczając co najmniej 38 występów w każdym z czterech sezonów.
Łącznie zagrał w 204 spotkaniach, w tym czasie zdobywając 10 goli i zaliczając 24 asysty. Był także główną postacią reprezentacji Kamerunu, w której w 2008 roku ogłoszony został rewelacją Pucharu Narodów Afryki. Alex do tej pory rozegrał dla swojego kraju 30 meczów.
Song jest wysokim, silnym fizycznie graczem o nieskończonych pokładach energii. Często kończy ataki rywali doskonałymi wślizgami, a jego świetna kontrola piłki może pomóc Xaviemu Hernándezowi i Andrésowi Inieście w kreowaniu akcji ofensywnych.
Największą słabością Alexa jest zbyt częste zapominanie o defensywie. Czasem gubi pozycję, co może być fatalne w skutkach, gdy jego zespół będzie starał się bronić podczas kontrataku, wyprowadzanego przez rywali.
Mimo tej jednej cechy, Song posiada zdecydowanie więcej zalet, niż wad. Jest siłą defensywy w środku pola i świetnie podaje piłkę. Poza tym, dzięki swoim warunkom fizycznym i grze w powietrzu, może stwarzać duże zagrożenie podczas stałych fragmentów gry.
Reprezentant Kamerunu będzie potrzebował trochę czasu na aklimatyzację, ale jeśli 24-latek poczuje się dobrze w towarzystwie nowych kolegów z drużyny, może być kluczowym elementem w walce Barçy o odzyskanie mistrzostwa.
Źródło: BleacherReport.com