Trener FC Barcelony B, Eusebio Sacristán, dokonał pozytywnej oceny pierwszego spotkania w Segunda División, które rezerwy przegrały 4-5 z Almerią. Mimo wszystko, bohaterem został strzelec trzech goli, Gerard Deulofeu.
„Początek meczu, a zwłaszcza pierwsze piętnaście minut, był dla nas bardzo dobry. Ja również wolę taką postawę moich piłkarzy, którzy pokazali, że potrafią walczyć do końca, pokonując wszystkie przeciwności, jakie mieliśmy. Zawodnicy podnieśli się”, stwierdził Eusebio po przegranym spotkaniu z Almeríą.
Pomimo tej pozytywnej oceny, trener przyznał, że nie dziwi go wiele rzeczy, jest trochę do poprawy na początku sezonu: „Mieliśmy pewne niedopasowania w defensywie, które kosztowały nas drogo i powodowały, że rywal miał przewagę nad nami. Zobaczymy, jak będzie dalej, w dalszej części sezonu. Teraz odeszło od nas 10 zawodników. Nie tylko fizycznie wygląda to inaczej, ale zmieniła się całkowicie konstrukcja drużyny”.
Głównym bohaterem FC Barcelony B był Gerard Deulofeu, który ustrzelił hat-tricka. „Aby jego rozwój był tak wysoki, jak on by tego chciał, potrzebuje do tego zespołu. Musi być włączony do wszystkich aspektów gry”, stwierdził Eusebio na temat młodego napastnika.
Po meczu otwarcia przeciwko Almeríi, na rezerwy katalońskiego klubu czeka teraz kolejne wyzwanie, a jest nim Real Madryt Castilla. „Musimy czuć się silni, bo będzie to ekscytujące spotkanie, które stworzy wiele emocji. Musimy być w najlepszym nastroju, aby wygrać”, powiedział.
Źródło: Sport.es