Pomocnik FC Barcelony, Sergio Busquets, jest gotowy i czeka, aż drużyna rozpocznie rozgrywki. Stwierdził też, że będzie walczył o miejsce w składzie Tito Vilanovy i, że Superpuchar Hiszpanii byłby doskonałym wzmocnieniem zaufania.
Tylko Messi rozegrał więcej spotkań niż Busquets w zeszłym sezonie, a sam piłkarz ma nadzieję na coś podobnego w tym sezonie. „Myślę, że jestem gotowy. Jeśli kontuzje i zmęczenie ominą mnie, mam nadzieję czynić podobne rzeczy w tym sezonie”. Istnieją pogłoski, że kataloński klub jest zainteresowany innym pomocnikiem, na ten temat Sergio mówił: „trener i dyrektor sportowy zdecydują, którą pozycje muszą wzmocnić. Jeśli któryś z zawodników ma podobne cechy do mnie, wtedy jest bardzo mile widziany. Zawsze będę pracować na to, aby być w wyjściowym składzie zespołu i będę trenował tak ciężko, jak tylko mogę”.
Zapytany o konkretne nazwiska, Sergio powiedział: „Song jest bardzo dobrym graczem. Młody, pracowity i silny fizycznie. Jeśli chodzi o Sergi Roberto, jest bardziej niż gotowy, ale myślę, że jest lepszy, gdy jest ustawiony nieco wyżej… Barça straciła sporo po odejściu Keity, zarówno na boisku, jak i poza nim. Był bardzo cenionym zawodnikiem, który dawał nam bardzo dużo siły na murawie”.
Superpuchar i inne sprawy
Pierwszym wyzwaniem dla FC Barcelony w sezonie 2012/13 jest Superpuchar Hiszpanii. „To pierwszy tytuł. Musimy o niego walczyć po krótkim okresie treningów. Trofeum będzie dużym wzmocnieniem zaufania, ale również pozwoli nam lepiej myśleć o dalszej perspektywie”, powiedział. „Każdy broni własnych interesów i jestem pewien, że będą to dwa bardzo wyrównane spotkania”, dodał.
Zgodził się z innymi piłkarzami, że wszystko do tej pory wygląda podobnie: „Wszystko jest tak samo aż do teraz. Trenowaliśmy już czwarty dzień. Są także trenerzy od przygotowania fizycznego, którzy zarządzają sesją treningową”.
Igrzyska Olimpijskie
Sergio Busquets opowiedział jak wiele czasu spędza oglądając igrzyska w telewizji: „zwłaszcza koszykówkę i tenisa”. Był również rozczarowany, że drużyna Hiszpanii w piłce nożnej tak szybko odpadła z rozgrywek: „Nie jest łatwo wygrać. Zarówno w pierwszym i drugim meczu decydowały małe szczegóły”. Zapytany o brak powołania dla niego, Sergio powiedział: „Rozmawiałem z trenerem i przedstawił mi swoją opinię. Nie włączył mnie do kadry”.
Jeśli chodzi o kontrowersje dotyczące rozpoczęcia nowego sezonu w La Liga, Busquets o tym nie myśli, a tylko skupia się na tym co sam ze swoimi kolegami musi zrobić: „liga i telewizja postarają się dojść do porozumienia. Możmy tylko to obserwować. Musimy grać, kiedy oni nam wyznaczą”.
PSG
Według Sergio Busquets, PSG, które jest przeciwnikiem Barçy w sobotę na stadionie Parc des Princes w Paryżu (19:45), „to zespół, nad którym warto zastanowić się w następnej Lidze Mistrzów… Mają dobrych piłkarzy. Nowi zawodnicy będą potrzebować czasu na dostosowanie się, ale już teraz są bardzo niebezpieczną drużyną”.
Źródło: FCBarcelona.cat