Trener Realu Madryt potwierdził informację, iż środkowy obrońca Pepe nie wystąpi jutro w spotkaniu z FC Barceloną.
José Mourinho po raz drugi, jako trener Realu postanowił wziąć udział w konferencji prasowej. Portugalczyk pochwalił Barcelonę pamiętając, że „to praktycznie ten sam zespół od kilku sezonów”. Kiedy został zapytany o różnicę pomiędzy Tito Vilanovą a Pepem Guardiolą Mourinho był stanowczy. „Dla mnie Barcelona to cały zespół. Nie Guardiola, Vilanova czy ktokolwiek inny”, powiedział.
Trener Realu Madryt na temat hegemonii FC Barcelony w Europie w ciągu ostatnich kilku sezonów odparł: „W moim mniemaniu, nie możemy mówić o hegemonii, jeśli zespół nie zdobył dwa razy z rzędu Ligi Mistrzów. Nikt tego nie dokonał, dlatego dla mnie nigdy nie było hegemonii Barcelony w Europie”.
Pytany o Superpuchar Hiszpanii rzekł: „Jeśli nie mógłbym wybrać, wybrałbym to co się stało w zeszłym sezonie. Jeżeli przegrałbym Superpuchar, a to spowodowałoby wygranie La Liga, podpisuję się pod tym teraz. Oczywiście chcemy wygrać puchar, bowiem jest silna rywalizacja między Barceloną a Realem”, stwierdził Mourinho.
Oczywiście nie mogło zabraknąć pytań o dyspozycję Pepe. „Pepe nie zagra w czwartek. Sam zawodnik chciał grać dla nas, jednak postanowiliśmy wraz z lekarzami, że żaden gracz nie powinien ryzykować zdrowia na jakikolwiek mecz”. Trener Realu ma nadzieję, że Portugalczyk będzie gotowy na mecz z Getafe. Mourinho potwierdził również, że w jutrzejszym spotkaniu wystąpi Raúl Albiol.
Źródło: MundoDeportivo.com