Hiszpania, z Navarro i Sadą w składzie weszła do trzeciego w historii finału po pokonaniu Rosji 67-59 w półfinale. Finał zostanie rozegrany w niedzielę o 16.00. Zmierzą się ze zwycięzcą półfinału Stany Zjednoczone – Argentyna.
Hiszpania, z Juanem Carlosem Navarro i Víctorem Sadą, pokonała Rosję w półfinale Igrzysk Olimpijskich i zakwalifikowała się do meczu finałowego, który zostanie rozegrany w niedzielę o 16.00. Kapitan Barçy Regal zdobył cztery punkty, miał trzy asysty, trzy zbiórki oraz trzy faule podczas 19 minut gry. Sada nie wystąpił podczas tego spotkania.
Navarro wyszedł w podstawowym składzie razem z Calderónem, Rudym Fernándezem i braćmi Gasol. Pierwsza kwarta meczu zakończyła się niewielką, trzypunktową przewagą Rosji (9-12). Jednak na początku drugiej, rosyjski zespół, prowadzony przez Monyę i Kauna, zdobył wyraźne prowadzenie 14-27 i druga kwarta zakończyła się jedenastopunktową przewagą nad Hiszpanią.
Hiszpania walczyła
Zawodnicy z Półwyspu Iberyjskiego odpowiedzieli po przerwie, trzecia kwarta zakończyła się wynikiem 26-15. Było oczywiste, że ostatnia kwarta będzie zacięta i brutalna. Rzut za trzy punkty Calderóna dał prowadzenie Hiszpanii (51-49) i od tego momentu nie stracili przewagi. Felipe Reyes oraz Marc Gasol dominowali w polu trzech sekund i Hiszpania odniosła ostatecznie zwycięstwo 67-59.
Stany Zjednoczone i Argentyna
Przeciwnikami podopiecznych Sergio Scariolo w walce o złoty medal będzie zwycięzca półfinału USA – Argentyna, który rozpoczął się o godzinie 22.00. Drużyna Stanów Zjednoczonych jest w komfortowej sytuacji psychicznej po wygraniu swoich wszystkich meczów. Argentyńczycy wygrali cztery mecze, a przegrali dwa.
Aktualizacja: USA wygrało z Argentyną (109-83) i będzie rywalem Hiszpanii w finale. Spotkanie to odbędzie się 12 sierpnia o godzinie 16:00.
Źródło: FCBarcelona.cat