Jeśli wszystko pójdzie po myśli zarządu FC Barcelony, w tym tygodniu powinien zostać sfinalizowany transfer Alexa Songa.
Do inauguracji La Ligi został już tylko tydzień. Pierwszy mecz, Barça zagra 19 sierpnia na Camp Nou o 21:00 z Realem Sociedad. Dlatego zarząd klubu ma już coraz mniej czasu na zakontraktowanie kolejnego zawodnika. W tym tygodniu wysłannicy Dumy Katalonii mają udać się do Londynu na negocjacje transferu Songa, którego Tito Vilanova chciałby mieć już na Superpuchar Hiszpanii, w którym FC Barcelona zmierzy się z Realem Madryt.
Kameruńczyk stał się celem transferowym numer jeden. Z klubem pożegnał się Seydou Keita, a kupno Javiego Martíneza wydaje się być niemożliwe, gdyż Ahletic Bilbao żąda za niego niebotycznych pieniędzy. Dlatego idealną alternatywą wydaje się Alex Song, który podobnie jak Hiszpan jest wszechstronny, bo potrafi grać jako defensywny pomocnik albo stoper.
Dzisiaj, FC Köln – Arsenal
Song obecnie znajduje się W Kolonii, gdzie wraz z Arsenalem zagra ostatni, towarzyski mecz z popularnymi Koziołkami (dzisiaj, godz. 17:00). FC Barcelona czeka na to wydarzenie, gdyż dla niej będzie miało duże znaczenie to, czy Kameruńczyk zagra od pierwszych minut czy Arsène Wenger posadzi go na ławce. Jeśli Song nie zagra może to oznaczać , że wrótce opuści on angielski klub.
Źródło: MundoDeportivo.com