Nicolás Martín Pareja, był zawodnik Espanyolu i obecny piłkarz Spartaka Moskwa udzielił ostatnio wypowiedzi dla COMRàdio, w której odniósł się do sytuacji swojego byłego zespołu i docenił fakt, że Spartak zagra z Barçą w fazie grupowej Ligi Mistrzów.
Argentyńczyk jest świadomy tego, że jego zespół ma bardzo trudną grupę w Lidze Mistrzów: „Skomplikowana, ciężka grupa. Kiedy rozpoczyna się losowanie, nikt nie chce trafić na Barçę, bo jest najlepsza na świecie. Barcelona to oczywisty faworyt do zwycięstwa a grupie, a pozostałe trzy zespoły będą musiały walczyć o drugie miejsce”.
Obrońca podkreślił jednak warunki klimatyczne panujące w Rosji podczas meczu w Moskwie, które będą na korzyść gospodarzy: „W listopadzie kiedy przyjedzie Barça, w Rosji jest już bardzo zimno. Mamy temperatury na poziomie -8, -10, przynajmniej -5 stopni Celsjusza”.
Zawodnik odniósł się także do swojej możliwej obecności w meczu na Camp Nou: „Jestem kontuzjowany, ale mam nadzieję, że będę mógł pojechać z zespołem na pierwszy mecz na Camp Nou. Kiedy dowiedziałem się, że pierwszy mecz odbędzie się na Camp Nou, byłem trochę zły, bo to świetny mecz aby pokazać swoją grę i będę musiał być sprawiedliwy jeśli chodzi o moją rekonwalescencję. Mam nadzieję móc tam pojechać”.
Pareja powiedział także kilka słów na temat nowego trenera, Unaia Emery”ego: „Unai pokazał to jakim jest trenerem, chęci jakie ma i to, że żyje dla futbolu. W pierwszych pięciu meczach wygraliśmy cztery, Unai pracuje bardzo dobrze”.
Na koniec Pareja okazał zainteresowanie losami Espanyolu, w którym wcześniej grał: „Espanyol doznał dwóch ciężkich porażek. Należy nauczyć się cierpieć, próbować to odwrócić. Espanyol ma bardzo dobry skład i świetnego trenera, wierzę w ten zespół”.
Źródło: Sport.es
{js=d.createElement(s);js.id=id;js.src=”//platform.twitter.com/widgets.js”;fjs.parentNode.insertBefore(js,fjs);}}(document,”script”,”twitter-wjs”);