Po przybyciu na Camp Nou Alexa Songa, dni Jonathana dos Santosa wydają się być policzone. Meksykanin na pewno nie będzie chciał pogodzić się z rolę głębokiego rezerwowego i faktem, że otrzymuje tak mało minut na grę.
Choć Jonathan dos Santos został włączony w tym sezonie do pierwszej drużyny, do dnia 31 sierpnia będzie jednym z kandydatów do opuszczenia katalońskiego klubu z powodu propozycji, które napływają do biur zarządu FC Barcelony.
Najbardziej uporczywa jest Sevilla, która potrzebuje zawodnika o charakterystyce właśnie Dos Santosa. Możliwe jest nawet, że andaluzyjski klub osiągnie również porozumienie w sprawie transferu Giovaniego, brata Jonathana, który chce opuścić Tottenham Londyn i jego celem jest Pizjuán.
Źródło: MundoDeportivo.com