Kameruński pomocnik Arsenalu Londyn, Alex Song, zabrał już wszystkie swoje rzeczy z Emirates Stadium i jest gotów wyruszyć w podróż do Barcelony, gdzie w nowym sezonie byłby piłkarzem na Camp Nou.
Mimo, że jego drużyna grała z Sunderlandem w pierwszej kolejce Premier League, pomocnik nie znalazł się nawet na ławce rezerwowych. Alex Song jest już dwiema nogami w FC Barcelonie.
W związku z tym, Kameruńczyk pojawił się wczoraj na Emirates Stadium, aby zabrać wszystkie swoje osobiste rzeczy, które tam miał. Opróżnił szafkę, pożegnał się z kolegami, a teraz czeka na potwierdzenie transferu, aby udać się w podróż do Barcelony.
Formalna umowa między FC Barceloną a Arsenalem Londyn jest kwesią godzin. Oczekuje się, że oficjalny komunikat może pojawić się dziś po południu (najprawdopodobniej po spotkaniu z Sunderlandem – @BBCSport).
Źródło: MundoDeportivo.com