Napięcie związane z pierwszym w tym sezonie El Clásico już staje się wyczuwalne. Atmosfera jest napięta i wszyscy czekają na pierwsze starcie pomiędzy FC Barceloną a Realem Madryt.
Czy Lionel Messi przyćmi Cristiano Ronaldo? Czy Tito Vilanova zaufa Cristianowi Tello? A może José Mourinho znajdzie receptę i zdominuje środek pola? Zapraszam do zapoznania się z najciekawszymi pojedynkami, które będziemy mogli obserwować już jutro.
Cristiano Ronaldo vs Dani Alves
To może być najciekawsze starcie jutrzejszego dnia. Obaj gracze znają się już bardzo dobrze, a Brazylijczyk po raz kolejny będzie musiał udowodnić, że w defensywie jest tak samo dobry, jak w ofensywie. Mourinho ma jak zwykle kilka wariantów na starcie z Barceloną. Jednym z nich jest wykorzystywanie wolnej przestrzeni jaką zostawia za sobą Alves, gdy bierze udział w akcjach ofensywnych. Portugalczyk zagra na lewym skrzydle i ze swoim przyspieszeniem może siać popłoch w szeregach obronnych Dumy Katalonii. Gospodarze muszą za tym nie dopuszczać do głupich strat, bo w każdej chwili Królewcy będą mogli skontrować, wykorzystując przygotowanie motoryczne Portugalczyka.
Jordi Alba vs Ángel Di María
To będzie bardzo podobny pojedynek to tego wcześniej wspomnianego. Argentyńczyk będzie miał przed sobą zupełnie nowego rywala, gdyż do tej pory mierzył się z Abidalem lub Adriano. Były gracz Valencii jest jednak podobnie usposobiony do Daniego Alvesa i bardzo chętnie podłącza się do akcji ofensywnych lewą stroną. Hiszpan będzie współpracował po tej stronie z Iniestą i Tello. Jednakże, Jordi będzie musiał być bardzo uważny, gdyż Di María jest bardzo szybki i kontry Realu Madryt potrafią być zabójcze.
Sami Khedira vs linia pomocy Barcelony
Real Madryt zremisował w ostatnim meczu z Valencią 1:1, a w środku pola, obok Xabiego Alonso, wystąpił Lassana Diarra. Francuz nie spełnił jednak dobrze swojej roli i jutro na pewno zastąpi go Khedira. Niemiec potrafi to, co Diarra, a do tego umie uderzyć, rozprowadzić piłkę, a także świetnie gra wślizgami. Widać, że pod względem piłkarskim się rozwinął i zobaczymy czy opanuje jutro środek pola. Wątpliwe, gdyż Barcelona gra u siebie, a w dodatku ma najlepszą linię pomocy na świecie. Jeśli Khedira i Alonso przejmą kontrolę to więcej miejsca będzie miał również Mesut Özil, a tego kibice Barcelony z pewnością nie chcą.
Cristian Tello vs Álvaro Arbeloa
Skrzydłowy Blaugrany zaliczył znakomity występ przeciwko Realowi Sociedad w pierwszej kolejce Primera División, zaliczając dwie asysty. Wszystko wskazuje na to, że Vilanova ufa mu dostatecznie, aby desygnować go do gry od pierwszej minuty w jutrzejszym spotkaniu. Jednakże, pamiętamy występ Tello przeciwko Realowi w poprzednim sezonie – nie spełnił oczekiwań. Teraz jego współpraca z Albą i Iniestą może przynieść owoce i przysporzyć wiele problemów defensywie Królewskich. Arbeloa jest solidnym graczem. Wszyscy mówili, że na Euro 2012 Ronaldo zrobi z niego „wiatrak”, a tak się nie stało. To doświadczony zawodnik, który swoje braki szybkościowe nadrabia dobrym ustawianiem się.
Mesut Özil vs Sergio Busquets
Mourinho trzyma się swojej taktyki 4-2-3-1, a w niej kluczową rolę odgrywa Mesut Özil, który znajduje się w centralnej części boiska. Jest bardzo utalentowany i często sprawia wiele problemów wszystkim defensywnym pomocnikom na świecie. Sergio Busquets to klasa światowa na swojej pozycji. To prawdziwa „maszynka”, służąca do odbierania piłki rywalom, a w dodatku jest świetnie wyszkolony technicznie i niemalże każda akcja ofensywna przechodzi przez niego. Świetnie odnajduje się między liniami i to on będzie odpowiedzialny za poczynania Özila. Jeśli uda mu się zneutralizować Niemca, to Realowi pozostanie tylko gra skrzydłami.
Lionel Messi vs Ramos i Albiol
Argentyńczyk od roku nie strzelił gola Realowi, ale nie musi tego robić, gdy wyręczają go koledzy. To najlepszy piłkarz świata i nie ma, co do tego wątpliwości. Skupia na sobie uwagę dwóch, a czasem trzech obrońców. Wydaje się, że jedynym zawodnikiem, który może Messiego zneutralizować (dosłownie i w przenośni) jest Pepe. Portugalczyk jednak nie wystąpi w jutrzejszym meczu z powodu kontuzji, a jego miejsce zajmie Raúl Albiol. Barcelona musi ten mecz wygrać, gdyż rewanż odbędzie się w stolicy Hiszpanii, a największe nadzieje są oczywiście pokładane w Messim. Sergio Ramos to jeden z najlepszych stoperów na świecie, ale brak Pepe może być odczuwalny, ponieważ Albiol to obrońca po prostu słaby, a nie zapominajmy, że na gola czyhać będzie również Alexis Sánchez.
Czasu coraz mniej, emocji coraz więcej. Pierwsze El Clásico zbliża się wielkimi krokami, a celem Barcelony jest przede wszystkim zwycięstwo przed własną publicznością. Mourinho pokazał w końcówce poprzedniego sezonu, że nie ma zamiaru już więcej chować się za podwójną gardą w starciach z Dumą Katalonii. Zatem mecz zapowiada się, jak zwykle, bardzo interesująco.
Źródło: BleacherReport.com / Własne