Przedstawiciel byłego zawodnika Lyonu wypowiedział się w sprawie rzekomego odejścia piłkarza z Malagi oraz zainteresowaniu ze strony FC Barcelony.
Pomocnik Malagi, Jeremy Toulalan, opuści w tym koienku transferowym klub z La Rosaleda, ale nie dołączy on do FC Barcelony. Francuz w ubiegłym sezonie rozegrał 29 spotkań we wszystkich rozgrywkach oraz przyczynił się do zdobycia czwartego miejsca w La Liga.
Kłopoty finansowe zmuszają Malagę do wyprzedaży części swoich zawodników. 28-letni piłkarz wydaje się być jednym z tych, którzy przed inaugracją sezonu odejdą z klubu.
Agent piłkarza, Manuello, stwierdził, że „klub musi sprzedawać, a wydaje się, że Jeremy jest jednym z tych piłkarzy, którzy będą tego częścią” i dodał „Barcelona się nim nie interesuje”.
Zawodnik został kupiony przez Malagę z Lyonu za 10 milionów euro, a teraz klub stara się, aby sprzedać go chociaż za część tych pieniędzy. Szanse, że otrzymają całą kwotę, są bardzo małe.
Źródło: Goal.com