David Villa wrócił na Camp Nou! Po 247 dniach przerwy z powodu kontuzji, napastnik FC Barcelony w wielkim stylu pojawił się ponownie na boisku. Zdobył bramkę i ustalił wynik spotkania (5-1) w meczu z Realem Sociedad. Gola zadedykował swojej rodzinie oraz fizjoterapeucie Emilowi Ricardowi.
Po spotkaniu z Realem Sociedad napastnik wyraził satysfakcję: „Czekałem na to bardzo długo. Nastrój, który stworzyli kibice, był bardzo ważny po ośmiu miesiącach przerwy i mam nadzieję, że wrócę z całą miłością, którą oprę na golach”.
Kontynuował: „Przy pomocy tak wielu ludzi, podziękowania są trudne. Publicznie, mam na myśli tych wszystkich, którzy pomogli mi, a bez nich nie byłoby mnie tutaj”. W tym samym czasie Guaje podziękował „trenerom za zaufanie i wzajemne wsparcie” podczas jego powrotu do zdrowia.
Kilkanaście minut gry przeciwko Realowi Sociedad uznał za „krok do przodu”. Bramka, którą zdobył, pozwoliła mu poczuć się „szczęśliwym i wolnym”. „Naprawdę chciałem się nim cieszyć [golem] od wewnątrz”, zakończył z uśmiechem na ustach.
Źródło: FCBarcelona.cat