Weekend bez transferów

Barça chce zakontraktować defensywnego pomocnika/środkowego obrońcę do drużyny Tito Vilanovy, ale żadne działania nie odbywają się z pośpiechem. W przeciwieństwie do informacji, które pojawiały się w ostatnich dniach, w ten weekend nie będzie miał miejsca żaden transfer do katalońskiego klubu.

Prawda jest taka, że Alex Song jest zawodnikiem, którego FC Barcelona chce teraz najbardziej, ale nie oznacza to wcale, że negocjacje są już prowadzone lub, że piłkarz wkrótce trafi na Camp Nou. W rzeczywistości, aż do wczoraj Barça nawet nie złożyła oficjalnej ofery Arsenalowi Londyn.

 

Zwykle takimi rzeczami zajmuje się prezydent Sandro Rosell, wiceprezydent Josep Maria Bartomeu i dyrektor sportowy Andoni Zubizarreta. Żaden z transferów nie zostanie nagle przyśpieszony. Spokojna praca i przede wszystkim bez presji ze strony mediów są to warunki najbardziej korzystne przy wejściu do negocjacji, zwłaszcza z zespołem, który posiada prawa do zawodnika i jest zainteresowany jego sprzedażą, a tak jest w przypadku Alexa Songa.

 

Cierpliwość przewodzi także działaniom katalońskiego klubu, ale tym razem pojawia się pewien niuans, który może zaprosić klub do negocjacji, aby nie czekać tak długo, żeby wykonać ruch, jak przy poprzednich okazjach. Najważniejszą rzeczą jest, aby zawodnik, jak najszybciej dołączył do drużyny Tito Vilanovy i był w stanie grać na dwóch pozycjach: defensywny pomocnik i środkowy obrońca.

 

Logicznie rzecz biorąc, trener wolałby, aby nowy piłkarz mogł dłużej popracować z zespołem, zwłaszcza, że inauguracja rozgrywek jest już bardzo blisko. Wiadomo już, że nowy nabytek będzie musiał przejść adaptację w drużynie bez rozgrywania żadnego spotkania w presezonie.

 

Kalendarz ważną rzeczą

Debiut w La Liga z Realem Sociedad jest zaplanowany na 19 sierpnia, jeżeli nie odbędzie się jakiś strajk, czyli za osiem dni. Następnie FC Barcelonę czeka dwumecz z Realem Madryt w ramach Superpucharu Hiszpanii (23 sierpnia na Camp Nou i 29 na Santiago Bernabéu).

 

To naturalne, że trener przed rozpoczęciem rozgrywek chce mieć już w całości skompletowaną kadrę. Zgodnie z tą wolą, klub dołoży wszelkich starań, aby zadowolić trenera. Jednakże nie odbędzie się to kosztem przekazywania niepotrzebnego lęku i drogiego transferu.

 

Lista transferowa – numer 1

Jak informowaliśmy już wcześniej, Alex Song jest pierwszy na liście transferowej FC Barcelony. Barça będzie musiała rozpocząć negocjacje z Arsenalem Londyn od kwoty 20 milionów funtów, czyli 25 milionów euro. Jeżeli w tej kwestii oba kluby dojdą do porozumienia, będzie zgoda na sprzedaż zawodnika. 

 

Barça chce jednak trochę zredukować tę cenę i wykluczyć, że jakikolwiek piłkarz z szeregów katalońskiej drużyny miałby wejść w transakcję. Anglia zwróciła już uwagę na Cristiana Tello, który miałby znaleźć się w kręgu zainteresowań Arsenalu Londyn.

 

Źródło: MundoDeportivo.com