Alejandro Sanz: Mam więcej przyjaciół w Barçy niż w Madrycie
Pomimo, że jest zagorzałym Madridistą, wokalista Alejandro Sanz sam przyznał, że więcej przyjaciół ma w FC Barcelonie niż jego ulubionym klubie, Realu Madryt.
Alejandro Sanz pojawił się przed mikrofonami RAC1, aby porozmawiać z dziennikarzami na temat swojej nowej płyty, która nosi tytuł: „La música no se toca”. Rozmował zeszła jednak na tory całkowicie nie związane z muzyką – piłka nożna.
„Jak miło!”, powiedział Sanz, kiedy ujrzał na biurku okładkę katalońskiej gazety Sport, w której można było przeczytać, że Neymar będzie grał dla FC Barcelony. „Jestem blanco (za Madrytem – przyp. red.) i za Betisem”, kontynuował wokalista, ale zauważył: „Prawdopodobnie mam więcej przyjaciół w Barçy niż w Madrycie. Xavi, na przykład… Dużo rozmawiam z Puyolem czy Villą… Oni są fantastycznymi ludźmi. W Madrycie z takich osób są Iker i Sergio”.
Na końcu został zapytany o trenera Realu Madryt, Alejandro powiedział: „Mourinho nie jest paradygmatem sympatii, wszyscy wiemy, że… Nie jest z Madrytu, ale lubię go”.
Źródło: Sport.es
{js=d.createElement(s);js.id=id;js.src=”//platform.twitter.com/widgets.js”;fjs.parentNode.insertBefore(js,fjs);}}(document,”script”,”twitter-wjs”);
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.