Prezydent Getafe, Ángel Torres, żartował z deklaracji byłego piłkarza, który był rozczarowany słowami Pepa Guardioli na temat niepodległości Katalonii.
Prezydent Getafe, Ángel Torres, którego stadion nosi imię Alfonso Péreza, żartował z rozczarowania, jakie czuł były piłkarz z powodu zdania swojego przyjaciela, Pepa Guardioli, na temat deklaracji niepodległości dla Katalonii. „Alfonso Pérez miał już swoją chwilę chwały. Powiedział także, że jest era Realu Madryt, a potem odszedł do Barçy”, tą wypowiedzią Torres zwrócił uwagę na karierę piłkarską Alfonso.
Pérez wywodzi się ze szkółki Realu Madryt, skąd trafił do pierwszej drużyny Królewskich (1989-1995). Następnie grał w Betisie (1995-2000 i 2002-2005), FC Barcelonie (2000-2002) oraz Olympique Marsylia (2002 ).
Źródło: Sport.es
{js=d.createElement(s);js.id=id;js.src=”//platform.twitter.com/widgets.js”;fjs.parentNode.insertBefore(js,fjs);}}(document,”script”,”twitter-wjs”);