Dzisiejszego dnia, po porannej sesji treningowej, Carles Puyol oraz Dani Alves przejdą testy medyczne, które dadzą odpowiedź, czy będą oni mogli zagrać w niedzielnym spotkaniu przeciwko Valencii na Camp Nou.
Kapitan nie mógł grać w rewanżu na Santiago Bernabéu, ponieważ nadal odczuwa ból pękniętej kości jarzmowej, a na dodatek, także szyi. Wszystko to z powodu starcia z Lamahem w meczu z Osasuną.
Tymczasem, Dani Alves był desygnowany do gry przeciwko Realowi Madryt, ale poczuł dyskomfort w mięśniu dwugłowym lewego uda i na wszelki wypadek został odesłany na trybuny.
Za Brazylijczyka do jedenastki został włączony jego rodak, Adriano. Niestety zawiódł – otrzymał czerwoną kartkę i osłabił drużynę w walce o Superpuchar Hiszpanii. Zarówno Puyol, jak i Alves, są podstawowymi elementami układanki Tito Vilanovy. Jednakże trener nie ma zamiaru ryzykować ich zdrowia.
Dani Alves, po rozegraniu 3. kolejki, uda się jeszcze na zgrupowanie swojej reprezentacji narodowej, aby zagrać w dwóch spotkaniach towarzyskich. Pierwszy z nich odbędzie się 7 września – przeciwko RPA, a drugi 10 września – z Chinami.
Może być także taka sytuacja, że Dani nie pojedzie na zgrupowanie, ponieważ FC Barcelona może przedłożyć Brazylijskiej Konfederacji Piłkarskiej wszystkie potrzebne dokumenty medyczne, które wyjaśnią dokładną sytuację piłkarza. Jeżeli chodzi o Puyola, Del Bosque nie ujął go przy powołaniach na dwa najbliższe spotkania reprezentacji Hiszpanii.
W przypadku, gdyby Dani Alves nie mógł zagrać z Valencią, jego miejsce zajmie Montoya, który dał dobrą zmianę w starciu z Królewskimi. Pod koniec spotkania miał nawet szansę na zdobycie bramki, która dałaby FC Barcelonie trofeum. W wypadku niegrającego Puyola – duet środkowych obrońców będzie wyglądał następująco: Piqué, Mascherano.
Źródło: MundoDeportivo.com
{js=d.createElement(s);js.id=id;js.src=”//platform.twitter.com/widgets.js”;fjs.parentNode.insertBefore(js,fjs);}}(document,”script”,”twitter-wjs”);