Ruchliwość i praca Pedro Rodrígueza zostały wczoraj nagrodzone na nowym stadionie Pasarón of Pontevedra, gdzie reprezentacja Hiszpanii pokonała 5:0 Arabię Saudyjską.
Kanaryjczyk był jednym z najlepszych zawodników Vicente Del Bosque i zdobył dwa gole. Wynik otworzył Santi Cazorla, który dobił strzał właśnie zawodnika Barcelony. Natomiast w 26. minucie meczu to Pedro wpisał się na listę strzelców i było to jego trzecie trafienie dla reprezentacji od momentu, kiedy w niej zadebiutował w maju 2010 roku przeciwko… Arabii Saudyjskiej.
Drugiego gola, zawodnik Dumy Katalonii, zdobył po świetnym zagraniu Davida Silvy i Kanaryjczyk tylko dopełnił formalności. Dobra forma Pedro zwiastuje nie tylko dobrze dla reprezentacji, ale również dla klubu.
Źródło: MundoDeportivo.com