Mascherano: W Barçy chcę być dalej środkowym obrońcą

Przybył do FC Barcelony, jako pomocnik. Teraz jest jednym z najlepszych środkowych obrońców na świecie. Wszystko się zaczęło od tego, że pewnego dnia Pep Guardiola postanowił przesunąć go na środek linii defensywy. Już stamtąd nie wrócił. 

Być może Carles Puyol grał mało w poprzednim sezonie, a Gerard Piqué nie miał najlepszych rozgrywek, prawdą jest, że Javier Mascherano opanował środek obrony FC Barcelony. Dla Argentyńczyka sprawa jest jasna i wie, gdzie chce grać.

 

Javier Mascherano wypowiedział się dla TyC Esports, gdzie wyraźnie podkreślił: „W Barcelona nadal chcę być środkowym obrońcą. Czuję się bardzo dobrze i wiem, że w takim klubie, jak Barcelona jest trudno grać w środku. Z zawodnikami, którzy są w naszej kadrze, jest mi łatwiej być środkowym obrońcą niż pomocnikiem i nie dlatego, że stoperzy nie posiadają wielkich umiejętności, wręcz przeciwnie. Puyol i Piqué to najlepsi piłkarze na świecie na tej pozycji, ale według moich specyfikacji, bardziej odpowiada mi środek obrony. W reprezentacji jednak nie mam problemu z grą w środku pola. Sabella jest tym, który decyduje, gdzie mam grać i przestrzegam tego”.

 

Ponadto obrońca wypowiedział się na temat swojego kolegi oraz towarzysza z klubu i reprezentacji, Lionela Messiego. „Barcelona ma zawodnika, który pod względem indywidualnym nie ma sobie równych. Nikt nie może robić takich rzeczy, które robi on. Złota Piłka powinna być dla niego. Ufam i wierzę, że osiągnie czwarte z rzędu zwycięstwo. To jest głosowanie, gdzie biorą udział zawodnicy i trenerzy, a wszyscy mają mniej więcej podobne myśli. Jest to najlepszy piłkarz na świecie, który potrafi zrobić różnicę”, stwierdził.

 

Źródło: Sport.es