Argentyńska gwiazda serdecznie uściskała Hiszpana po strzeleniu przez niego zwycięskiego gola dla FC Barcelony. Potwierdziło się zatem to, co niemal wszyscy mówili po meczu z Granadą. W Dumie Katalonii nie ma mowy o żadnych konfliktach.
Bramka Davida Villi w doliczonym czasie nie tylko dał trzy punkty Barcelonie, ale również rozwiązał sprawę domniemanego sporu z Messim, o którym mówiono po meczu z Granadą na Camp Nou. Wówczas doszło do dyskusji pomiędzy Argentyńczykiem a Hiszpanem, przez co media rozpoczęły debatę o złych relacjach pomiędzy piłkarzami.
Po raz kolejny pogłoski okazały się nieprawdziwe. Po zwycięskim golu Davida Villi, Lionel Messi serdecznie objął snajpera Barcelony ciesząc się z cennych punktów na niezwykle trudnym terenie. Był to kolejny dowód na to, że relacje pomiędzy nimi są dobre zarówno na boisku jak i poza nim.
Źródło: MundoDeportivo.com