We wczorajszym meczu FC Barcelona pokonała na swoim stadionie Spartak Moskwa 3:2. Spotkanie nie należało do najłatwiejszych.
Z jednej strony cieszą trzy punkty w Lidze Mistrzów, ale zwycięstwo zostało okupione stratą Gerarda Piqué, który odniósł kontuzję. Dobrze, że w kluczowym momencie obudził się Leo Messi i zapewnił gospodarzom komplet punktów. Trzeba jednak przyznać, że Spartak zagrał bardzo dobrze i niespodzianka była naprawdę o krok.
Víctor Valdés: Nie można go winić za utratę żadnej z bramek, ale oprócz tego nie popełniał błędów. Dlatego był to z pewnością frustrujący występ dla Katalończyka.
Ocena: 6.5
Adriano: Bardzo dobrze grał w ofensywie, ale w obronie zagrał po prostu źle (zresztą jak cała formacja). Totalnie zawalił przy drugim golu, kiedy to Rômulo ograł go z dziecinną łatwością i wyprowadził Spartak na prowadzenie.
Ocena: 6
Gerard Piqué: Zagrał zaledwie dziesięc minut, gdyż odniósł kontuzję i będzie musiał pauzować 2-3 tygodnie.
Ocena: –
Javier Mascherano: Miał sporo problemów z Emenike, który jest silny fizycznie i kilka pojedynków z Argentyńczykiem zdołał wygrać. Mimo wszystko był chyba najlepszy z całego bloku defensywnego, włączał się również do akcji ofensywnych.
Ocena: 6.5
Dani Alves: Strzelił gola, ale niestety do swojej bramki. Dziwna sytuacja, gdyż tak naprawdę to zawodnik z drużyny przeciwnej nie wywierał na nim presji. W ofensywie również bezbarwny i w konsekwencji został zmieniony w drugiej połowy, a Barcelona zmieniła taktykę na 3-4-3.
Ocena: 5
Sergio Busquets: Zdecydowanie jeden z najlepszych piłkarzy gospodarzy we wczorajszym pojedynku. Pomagał w defensywie, często neutralizował ataki Spartaka, a także popisał się kilkoma finezyjnymi zagraniami.
Ocena: 8
Xavi Hernandéz: W swoich zagraniach jak zwykle był bardzo dokładny i często ratował swój zespół przed stratą piłki, wybierając najlepsze rozwiązanie. Spokojnie rozprowadzał akcje ofensywne Barcelony nawet, gdy wynik był niekorzystny.
Ocena: 8
Cesc Fàbregas: Kolejny niepewny występ Katalończyka. Nie był groźny w ataku, a także nie kreował kolegów tak, jak robi to Iniesta. Jeśli były piłkarz Arsenalu chce powalczyć o pierwszy skład to musi się wziąć do roboty, bo jak na razie to dużo mu brakuje do Don Andrésa.
Ocena: 5.5
Pedro: Miał kilka dobrych momentów, ale oczekujemy od niego więcej. W pierwszej połowie skutecznie uciekał obrońcom z Moskwy, którzy musieli ratować się faulami. Jednakże, miał już lepsze mecze w Barcelonie.
Ocena: 6.5
Cristian Tello: Zawodnik meczu. Najpierw gol, który wyprowadził Blaugranę na prowadzenie, a potem wspaniałe minięcie obrońcy i asysta przy golu Messiego na 2:2. Jeszcze trochę trzeba nad tym chłopakiem popracować i będzie dobrym wzmocnieniem.
Ocena: 8.5
Lionel Messi: Nie zagrał wielkiego meczu, ale strzelił dwa gole, które dały zwycięstwo Barcelonie i po tym poznaje się najlepszych piłkarzy. Mimo słabej gry potrafią pomóc zespołowi w trudnym momencie. Obecnie ma 53 gole w Lidze Mistrzów i jest na czwartym miejscu w historii tych rozgrywek.
Ocena: 8
Alex Song: Bardzo wcześnie musiał zastąpić Piqué i nie zagrał źle. Grał na środku obrony, a nie jako defensywny pomocnik, więc było to dodatkowe utrudnienie mimo tego, iż Kameruńczyk może grać jako stoper, ale nie jest to jego nominalna pozycja. Nie popełniał większych błędów, ale mógł przeciąć niegroźne dośrodkowanie w pierwszej połowie, po którym samobójczą bramkę zdobył Alves.
Ocena: 7
Alexis Sánchez: Wszedł w drugiej połowie za Daniego Alvesa i wprowadził trochę kreatywności do ofensywy. No i oczywiście zaliczył bardzo ważną asystę przy golu Messiego na 3:2. Kapitalne dośrodkowanie Chilijczyka.
Ocena: 8
David Villa: Kolejny obecujący występ Asturyjczyka. Zastąpił Tello i był bardzo bliski zdobycia gola, ale obrońca zablokował jego uderzenie.
Ocena: 7
Źródło: TotalBarca.com