Leo Messi ma obecnie więcej zdobytych bramek niż Cristiano Ronaldo. Jednak wiele wskazuje na to, że w tym sezonie Argentyńczyk będzie miał jeszcze jednego rywala w walce o tytuł najlepszego strzelca w La Liga.
O tym, że Falcao jest obecnie w znakomitej formie, a także wiele europejskich gigantów bardzo chętnie widziałoby go w swojej kadrze wiemy od dawna. Talent, jaki posiada Radamel wreszcie eksplodował i wydaje się, że sezon 2012/13 może być najlepszym w wykonaniu kolumbijskiego piłkarza. Obecnie Falcao zdobył a La Liga siedem bramek, w pierwszych pięciu kolejkach. Leo Messi ma obecnie sześć bramek zdobytych w lidze. Słaby początek Realu Madryt i Cristiano Ronaldo spowodował, że portugalski napastnik obecnie jest daleko za wspomnianą dwójką. Tak czy inaczej w tym roku o tytuł najlepszego strzelca La Liga będzie jeszcze trudniej.
Messi zachowuje spokój. Nie od dziś wiadomo, że dla niesamowitego Argentyńczyka nie ma rekordu, którego nie dałoby się pobić. Atomowa Pchła już wpisała się na stałe w historię FC Barcelony.
W poprzednich latach, walka o Pichichi toczyła się tylko pomiędzy Messim a Ronaldo. W zeszłym sezonie, napastnik Dumy Katalonii zakończył sezon z niesamowitym rekordem 50 goli w lidze.
Nie od dziś wiadomo, że Messiemu najlepiej gra się i zdobywa bramki w momencie gdy gra się pod presją. Argentyńczyk gdy czuje presje rzadko kiedy zawodzi. Należy pamiętać, że Messi jest tylko człowiekiem i również zdarzają mu się gorszę mecze, jak chociażby ostatnio z Granadą.
Różnica pomiędzy Messi a Falcao na dzień dzisiejszy to tylko jeden gol .Dodajmy, że cztery bramki jakie zdobył kolumbijski piłkarz do tej pory padły z rzutów karnych. Pewne jest, że ten sezon powinien być jeszcze ciekawszy od poprzedniego.
Źródło: MundoDeportivo.com