Kontuzja Gerarda Piqué w środowym meczu przeciwko Spartakowi Moskwa, która wyklucza go z gry na 2-3 tygodnie oraz uraz Puyola, przez który nie będzie mógł grać co najmniej miesiąc, spowodowała trudną sytuację dla Tito Vilanovy. Trener będzie musiał stworzyć plan awaryjny dla linii obrony na najbliższe mecze przeciwko Granadzie, Sevilli, Benfice, a jeśli Piqué nie wróci na czas to również Realowi Madryt.
Po odniesieniu kontuzji przez Piqué opcją, którą zastosował Tito było wprowadzenie Songa, który grał razem z Mascherano. Jednakże, małe doświadczenie Kameruńczyka i fakt, że dwaj zawodnicy przekształceni są z defensywnych pomocników na pozycję środkowego obrońcy może spowodować nieco słabszą ochronę prawej strony, biorąc pod uwagę częste wychodzenie Daniego Alvesa do akcji ofensywnych.
Vilanova rozważa kilka opcji. Pierwsza para obrońców wystąpiła już przeciwko Spartakowi Moskwa (Mascherano – Song), drugą opcją ma być wprowadzenie Marca Bartry zamiast Kameruńczyka na mecz z Granadą i sprawdzenie czy jest on w stanie spełnić te zobowiązania.
To są dwie najbardziej prawdopodobne opcje, chociaż trener Barçy może również zdecydować się na skorzystanie z Andreu Fontàsa lub nawet z Busquetsa ustawiając go na środku obrony, a wystawiając Songa jako defensywnego pomocnika.
Źródło: Mundodeportivo.com