Sevilla, Benfica i Real Madryt – Tito Vilanova i jego piłkarze spotkaniem na Sánchez Pizjuán rozpoczną okres dziewięciu dni, gdzie będą czekały ich trzy trudne spotkania. FC Barcelona chce kontynuować dobry start w lidze, a także zapisać na swoje konto drugą wygraną w Lidze Mistrzów.
Pierwszy zespół w pełni koncentruje się na przygotowaniach do sobotniego spotkania z Sevillą na Sánchez Pizjuán. Andaluzyjska drużyna będzie pierwszą ekipą przed rozpoczęciem trudnego maratonu trzech spotkań w ciągu dziewięciu dni. Później przyjdzie pora na Benficę Lizbona (2 październik) oraz Real Madryt (7 październik). FC Barcelonę czeka więc wyczerpujący harmonogram.
Drużyna chce wygrać z Sevillą, aby przedłużyć swoją niezwykłą passę na początku sezonu 2012/13. Podczas ubiegłorocznej wizyty na Sánchez Pizjuán, FC Barcelona wygrała 2-0 po golach Xaviego Hernándeza i Lionela Messiego. Jeżeli katalońska drużyna pokona andaluzyjską będzie miała najlepszy start w lidze – 18 punktów na 18 możliwych. Kamień milowy został osiągnięty w ostatnim czasie podczas seonu 2009/10, kiedy to drużyna prowadzona przez Josepa Guardiolę wygrała Mistrzostwo Hiszpanii zdobywając 99 punktów.
W poniedziałek do Lizbony
Piłkarze nie będą mieli zbyt wiele czasu na odpoczynek. W poniedziałek odbędzie się wyjazd do Lizbony, a dzień wcześniej będzie miała miejsce ostatnia sesja treningowa w Ciudad Deportiva. Drugie spotkanie w fazie grupowej Ligi Mistrzów odbędzie się we wtorek o 20:45. Ostatnia wizyta na Da Luz miała miejsce w ćwierćfinale Ligi Mistrzów w 2006 roku. Mecz zakończył się bezbramkowym remisem, ale w reważnu Barça wygrała 2-0 i awansowała do półfinału, gdzie grała z AC Milan. Później katalońska drużyna zdobyła drugie w historii klubu Mistrzostwo Europy, wygrywając z Arsenalem Londyn.
W sobotę Gran Derbi
Trzecim spotkaniem, które czeka na piłkarzy Tito Vilanovy będzie El Clásico na Camp Nou. Podczas ostatniej wizyty Realu Madryt w Barcelonie, podczas Superpucharu Hiszpanii, katalońska ekipa wygrała 3-2, mimo że pierwszą bramkę zdobył Cristiano Ronaldo. Dla Barçy strzelali Pedro, Messi i Xavi.
Jeżeli uda się wygrać wcześniej z Sevillą, FC Barcelona będzie miała okazję śrubować swój niesamowity rekord wygranych spotkań na rozpoczęcie La Liga.
Źrodło: FCBarcelona.cat
{js=d.createElement(s);js.id=id;js.src=”//platform.twitter.com/widgets.js”;fjs.parentNode.insertBefore(js,fjs);}}(document,”script”,”twitter-wjs”);