Już w niedziele na Camp Nou zostanie rozegrany mecz pomiędzy FC Barceloną, a Realem Madryt. Spotkanie na które czekają kibice na całym świecie. Obecnie w mediach trwa dyskusja na kogo postawi Tito.
Powrót Andrésa Iniesty do zespołu na pewno cieszy nie tylko Tito Vilanove, ale również wszystkich sympatyków FC Barcelony. Powrót pomocnika może spowodować, że ktoś z dwójki Alexis-Cesc rozpocznie niedzielne El clásico na ławce rezerwowych. Co prawda zarówno Alexis jak i Cesc grali w ostatnich meczach i jak podkreśla Tito Vialnova radzili sobie całkiem dobrze, to jednak nikt nie ma chyba wątpliwości, że trener Blaugrany jak będzie taka możliwość zaufa Inieście.
Jednak warto podkreślić, że linia pomocy bez Iniesty w ostatnich spotkanich prezentowała się dobrze. Fàbregas, Xavi i Busquets, na tą trójkę najczęściej stawiał Tito.
Powrót Iniesty może również spowodować brak w pierwszym składzie Alexisa. Nie od dziś wiadomo, że Andrés również może grać w ataku. Jednak w przypadku ataku, trener Dumy Katalonii ma znacznie więcej możliwości. Warto pamiętać o Tello czy Pedro.
Źródło: MundoDeportivo.com