Cesc Fábregas po spotkaniu z Białorusią powiedział, że mimo ilości strzelonych goli, nie była to bułka z masłem dla drużyny Vicente del Bosque. Tymczasem, Jordi Alba był z siebie dumny po zdobyciu drugiego gola dla reprezentacji Hiszpanii.
„To było świetne spotkanie Hiszpanii. Cieszymy się z wykonania takiej roboty. Jednak nie sądzę, że był to spacerek”, powiedział Cesc. „Jesteśmy bardzo atakującym zespołem i wiemy, czego boimy się zrobić. Chcemy grać dobrze, zawsze szukać głębi i przestrzeni” dodał. Nawiązując do 73 spotkań 25-letniego pomocnika, Cesc powiedział: „Jestem bardzo szczęśliwy, ponieważ czuję się bardzo ważny w tej grupie”.
Na temat następnego rywala w eliminacjach do Mistrzostw Świata, Cesc stwierdził: „Gramy dobrze, ale wiemy, że graliśmy ostatnio przeciwko bezpośredniemu rywalowi, który ma świetny zespół. Kosztowało nas to dość dużo, kiedy mieliśmy ich pokonać w ćwierćfinale Mistrzostw Europy. Musimy kontynuować naszą grę przeciwko Francji”.
Kolega Ceska z FC Barcelony, Jordi Alba, wyraził radość z powodu otworzenia wyniku spotkania, a także z faktu, że był to jego drugi gol dla reprezentacji Hiszpanii. Pierwszy z nich miał miejsce w finale Mistrzostw Europy w Polsce i na Ukrainie. „To było bardzo dobre spotkanie zespołu. Pedro był fenomenalny. Jestem bardzo zadowolony ze swojej bramki”, skomentował obrońca.
Jordi Alba przyznał, że jego forma rośnie w ostatnich dniach po nierównym początku. „Jestem zadowolony z tego, jak się sprawy mają. Jestem zadowolony z reprezentacji i FC Barcelony. Nie mam odpoczynku, ale w ostatnich kilku spotkaniach czułem się dobrze„, powiedział.
Źródło: RFEF.es
+ (new Date()).getTime() + „”” + „>" + "script>„);