W najbliższy poniedziałek minie dokładnie 10 lat od debiutu Andrésa Iniesty w barwach FC Barcelony przeciwko Club Brugge w Lidze Mistrzów. Od 29 października 2002 roku Katalończyk rozwinął swoje umiejętności, a także zdobył multum trofeów.
Andrés Iniesta jest chyba w szczytowym momencie swojej kariery i ten moment przypada akurat w czasie dziesięciolecia jego gry w barwach Dumy Katalonii. Pomocnik Blaugrany i reprezentacji Hiszpanii zdobył ostatnio (sierpień) nagrodę dla Najlepszego Piłkarza Europy. Zawodnik z Fuentealbilli został w końcu doceniony.
29 października 2002 roku Louis Van Gaal dał szansę debiutu osiemnastolatkowi w meczu Ligi Mistrzów przeciwko Club Brugge. Oprócz niego, tego dnia na boisku znajdowali się również: Puyol, Fernando Navarro, Gabri, Gerard, Rochemback, Dani, Geovanni, Riquelme, Dani Tortolero (debiutant) oraz Robert Enke. Barcelona wygrała 1:0 po goli Riquelme. Od tamtej pory Iniesta zgromadził na swoim koncie mnóstwo tytułów: Mistrzostwo Świata, Mistrzostwo Europy (2), Ligę Mistrzów (3), Klubowe Mistrzostwo Świata (2), Superpuchar Europy (2), Primera División (5), Puchar Króla (2) oraz Superpuchar Hiszpanii (5).
W sezonie 2003/2004 talent Katalończyka został wypatrzony przez Franka Rijkaarda, który na stałe wprowadził zawodnika do pierwszego zespołu. Natomiast jego talent eksplodował za kadencji Pepa Guardioli. „Nigdy nie zapomnę słów Van Gaala, który powiedział, że był spokojny, gdy ja byłem na boisku”, zaznaczył Iniesta. Dziś Andrés będzie chciał uczcić tę rocznicę zwycięstwem nad Rayo Vallecano.
Źródło: MundoDeportivo.com
+ (new Date()).getTime() + „”” + „>„);