Pomocnik FC Barcelony, Jonathan dos Santos, był jednym z możliwych kandydatów do transferu do Mallorki, ale wydaje się, że do transakcji nie dojdzie.
Kiedy w niedzielę João Víctor doznał poważnej kontuzji w spotkaniu z Getafe, plotki rozpoczęły pojawiać się w błyskawicznym tempie. Wielu próbowało łączyć Jonathana dos Santosa z Mallorcą – mówiono o wypożyczeniu lub definitywnym transferze.
Meksykański pomocnik wie, że w Barçy nie otrzyma zbyt wielu minut na grę, a Mallorca mogłaby być dla niego dobrym początkiem, zważywszy również na to, że w tym klubie gra także jego brat i były zawodnik katalońskiego klubu, Giovani.
Jednakże wszystko wskazuje na to, że Mallorca nie będzie miejscem docelowym Jonathana. Tak przynajmniej wynika z wypowiedzi Llorença Serry Ferrera, dyrektora sportowego Mallorki. W rozmowie z meksykańskim radiem mówił: „Istniała możliwość zakontraktowania Jonathana dos Santosa, ale została odrzucona”.
Na temat tego, dlaczego operacja nie doszła do skutku, stwierdził: „jest to prywatna sytuacja, która nie będzie do publicznej wiadomości”. Prywatnymi przyczynami według Diario de Mallorca jest fakt, że Barça chciała za transfer dos Santosa dużą kwotę pieniędzy, która spotkała się z odmową ze strony Serra Ferrera.
Źródło: Sport.es
+ (new Date()).getTime() + „”” + „>" + "script>„);