Kapitan reprezentacji Argentyny, Lionel Messi, przyznał, że jego drużyna wiele nacierpiała się w spotkaniu z Chile, które wygrała 2-1. Podkreślił on także znaczenie trzech punktów na „trudnym boisku”.
„Wiedzieliśmy, że będzie trudno. Zdobyliśmy bramki i wygraliśmy”, powiedział napastnik FC Barcelony, który również przyznał, że drużyna miała wzloty i upadki. „W drugiej połowie popełniliśmy kilka błedów, kiedy oddaliśmy im piłkę. Skończyło się cierpieniem, ale wygraliśmy na trudnym boisku”, stwierdził strzelec jednego z gola.
Kapitan Albicelestes zauważy, że zespół miał swój plan. „Wiedzieliśmy, że możemy wiele zdziałać, ponieważ mamy wiele szybkości z przodu”, mówił Messi, odnosząc się do swoich kolegów: Sergio Agüero, Gonzalo Higuaína i Ángela Di Maríi.
Na temat swojej bramki, Leo stwierdził: „Wszedłem w pole, bo musiałem zapewnić asekuracje”, a następnie wskazał, że „był to dobry tydzień” dla reprezentacji Argentyny, która pokonała najpierw Urugwaj, a potem Chile.
Źródło: Sport.es
+ (new Date()).getTime() + „”” + „>„);