Pod koniec poprzedniego sezonu Barça przegrała dwa trofea, ulegając Realowi Madryt i Chelsea Londyn, ale w meczu z Rayo Vallecano powetowała sobie wszystkie straty i wygrała 7:0.
Spotkanie było rozgrywane w Vallecas i było jednym z ostatnich Pepa Guardioli w roli szkoleniowca FC Barcelony. Piłkarze José Mourinho mieli problemy na tym stadionie i wygrali tylko 1:0, ale Blaugrana dała prawdziwy popis strzelecki.
Kilka dni wcześniej, na Camp Nou, Chelsea Londyn zapewniła sobie awans do finału Ligi Mistrzów, co bolało wszystkich fanów Dumy Katalonii. Z jednej strony zwycięstwo 7:0 pokazało, że drużyna szybko się podniosła po odpadnięciu z innych rozgrywek, a z drugiej strony nie osłodziła smaku doznanej wcześniej porażki.
Dwa dni przed tym pojedynkiem z Rayo, Pep Guardiola oznajmił, że nie przedłuży kontraktu z Barceloną. Jego piłkarze dali koncert gry i w ten sposó podziękowali mu za wspólną pracę. Do bramki rywali strzelali wówczas: Messi, Pedro (obaj dwukrotnie), Keita, Alexis oraz Thiago. Dla odświeżenia pamięci przypominamy, że po golu na 5:0 Thiago i Dani Alves zaczęli tańczyć, a to zdenerwowało kibiców gospodarze. Do akcji wkroczył Carles Puyol, który przywołał zawodników do porządku. Obaj później przeprosili za swoje zachowanie.
Źródło: Sport.es
+ (new Date()).getTime() + „”” + „>„);