Pomimo częstych problemów z linią obrony, Pep Guardiola oraz Tito Vilanova zawsze potrafili przetrwać trudny okres, opierając się na pomysłowości oraz małym nakładzie inwestycji.
W ciągu ostatnich pięciu sezonów FC Barcelona zakontraktowała trzech środkowych obrońców, z których tylko jeden przetrwał do tej pory. Można mówić o złym planowaniu? Nie będzie tutaj odpowiedzi dla każdego, ale dane i statystyki wskazują, że trenerzy są bardziej związani z wzmocnieniem ofensywnym drużyny oraz, w nagłych przypadkach, są oni w stanie znaleźć rozwiązania „w locie”: sztuka recyklingu lub skorzystanie bezpośredino z drużyny rezerw.
Od przybycia Pepa Guardioli na ławkę trenerską FC Barcelony (2008-09) aż do pierwszego roku Tito Vilanovy (2012-13), zespół kataloński zakontraktował zaledwie trzech środkowych obrońców: Piqué, Cáceres i Chygrynskiy, z których tylko ten pierwszy „przeżył” więcej niż jeden sezon.
W sumie, od lata 2008 roku do chwili obecnej w sumie 18 zawodników grało w środku obrony, większość z nich była poddana „recyklingowi”. Najbardziej jasnym i odległem w czasie przykładem jest obecny kapitan Carles Puyol, który rozpoczął grę w defensywie po prawej stronie, a teraz jest znakomitym defensorem ze środka.
Chronologicznie rzecz biorąc, były meksykański defensor Márquez, który przybył do FC Barcelony, jako defensywny pomocnik, a więc można mówić o „recyglingu” lub zmianie pozycji. Z Piqué nie było wątpliwości, ponieważ wychował się on w katalońskim klubie, znał system gry, filozofię i był oddany w całości drużynie.
Potem grał Cáceres, którzy przeplatał występy w środku i na boku, ale Urugwajczyk nie dostosował się. Sporadycznie na środku obrony grali Víctor Sánchez, Sylvinho, Touré i Abidal. Żaden z nich nie był środkowym obrońcą, ale u Guardioli tego doświadczyli. Piłkarze z Wybrzeża Kości Słoniowej, a także z Francji, byli hitem na tym miejscu i rozwiązywali problem.
Potem przyszli kolejno Botía i Fontàs (z rezerw), Chygrynskiy (transferowy niewypał), Milito (zakontraktowany za Rijkaarda), Busquets, Sergi Gómez, Bartra, Mascherano (wielkie odkrycie), Song i Adriano.
Źródło: Sport.es
+ (new Date()).getTime() + „”” + „>" + "script>„);