Rosell: Nie rozumiem dlaczego Barça obraża senyerą
Prezydent FC Barcelony, Sandro Rosell, wypowiedział się na temat bieżących spraw sportowych i poza sportowych w obszernym wywiadzie dla gazety El Periódico de Catalunya.
„Zawsze były mozaiki i senyera na Camp Nou, a teraz nie wiem dlaczego ma to taki ogromny wpływ”, powiedział prezydent klubu, który nie rozumie „jak może to obrażać niektórych ludzi spoza Katalonii”. Dla Rosella jest jasne, że klub „nie będzie zajmował się polityką”. „Barça tylko potwierdza swoje korzenie oraz katalońskie DNA”, mówił. „Ingerowalibyśmy w politykę, gdyby na mozaice była estelada”, dodał.
Następnie Rosell przekazał swoje zadowolenie z rozpoczęcia sezonu przez drużynę Tito Vilanovy. O samym trenerze mówi, że „ma jasne idee i dąży prosto do celu”. „System gry, piłkarze oraz rutyna przy podróżach nie zmieniły się. Zmianie uległa jedynie komunikacja”, porównał do poprzedniego trenera, Pepa Guardioli.
Prezydent jest zadowolony z niesamowitego powrotu do zdrowia Érica Abidala, który pokonał ciężką chorobę: „Byłoby to coś niesamowitego (dosłownie powiedział „bestialskiego”), gdyby wrócił do gry”. Rosell ostrzegał jednak, że lekarze poinformowali klub, iż szanse po przeszczepie na grę są małe.
Na końcu Rosell w rozmowie z dziennikarzami El Periódico de Catalunya wypowiedział się na temat Leo Messiego i jego kontraktu: „Ciągłość kontraktu Leo Messiego jest zaplanowana na kolejną kadencję”. „Byłoby nieodpowiedzialne nic nie robić, będziemy działać jeśli wszystko pójdzie dobrze”, dodał.
Źródło: Sport.es
+ (new Date()).getTime() + „”” + „>" + "script>„);
Absolwent informatyki na Uniwersytecie im. Adama Mickiewicza w Poznaniu, specjalizujący się w Big Data. Moja pasja to sport, w szczególności piłka nożna, siatkówka i MMA. Z wyboru kibic Atalanty Bergamo i Warty Poznań. Dążę do tego, by moje teksty łączyły sferę zawodową i zainteresowania.