FC Barcelona postawiła pierwszy krok do obrony trofeum Copa del Rey, które wywalczyła w poprzednim sezonie. W pierwszym meczu 1/16 finału Barça pokonała grające w Segunda División B Deportivo Alavés 0-3, a wspaniałymi bramkami popisali się Villa, Iniesta i Cesc.
Powołania na ten mecz nie dostali Valdés, Alba, Xavi, Pedro i Messi, ale Tito Vilanova zdołał skomponować zwycięski skład. Pinto, Alves, Mascherano, Iniesta, Sergi Roberto (jedyny z Barçy B) i Alexis zagrali od początku razem z Montoyą, Busquetsem, Ceskiem i Villą, którzy jako jedyni zagrali w meczu z Rayo.
Po rozpoczęciu spotkania mogliśmy ujrzeć intensywne zawody, a oba zespoły miały jasny pomysł na grę. Alavés, które w lidze straciło tylko 4 gole, nie obawaiło się atakować, ale popisało się także świetnie zorganizowaną obroną kiedy należało się bronić. Jednak to Barça kontrolowała piłkę, stosowała zagrania skrzydłami częściej niż zazwyczaj, zapewne z powodu nieobecności Messiego w środku ataku. To właśnie po rajdzie na prawym skrzydle Alves stworzył Alexisowi pierwszą sytuację w 13. minucie meczu, którą udało się jednak wybronić Urtziemu.
Zabójrzy strzał Villi
Obrońcy trofeum naciskali coraz mocniej w celu otwarcia wyniku. Mimo że Villa i Alexis grali zdecydowanie, trudno było stworzyć klarowne sytuacje strzeleckie, a kiedy już do nich dochodziło, brakowało dobrego wykończenia na ostatnich metrach. Ale już podczas swojej drugiej groźnej sytuacji Villa nie popełnił błędu. Po złym kryciu i świetnym podaniu Iniesty, Guaje posłał piłkę lewą nogą pod samą poprzeczkę, był to naprawdę ładny strzał w jego wykonaniu.
Błyskotliwość Iniesty
Po stracie pierwszego gola, Alavés zostało zmuszone do większego odkrycia się i gry na większym ryzyku. Dało to oczywiście więcej przestrzeni zawodnikom Barcelony, a po pięciu minutach drugiej połowy Katalończycy podwyższyli prowadzenie. Piłkarze Alavés nieskutecznie wyprowadzili piłkę ze swojego pola karnego. Przejął ją Villa i oddał do Iniesty, który pięknym strzałem pokonał bramkarza. Chwilę później na 0-3 mógł podwyższyć Alexis, ale sędzia dopatrzył się spalonego przy jego akcji. Alavés grało do tej pory uważnie w obronie, jednak po utracie drugiego gola Baskowi podejmowali coraz większe ryzyko próbując odrobić straty.
Cesc zamyka wynik
Tito Vilanova zdecydował się przeprowadzić zmiany w składzie: wpuścił na boisko Songa, Tello i Dos Santosa za Busquetsa, Villę i Iniestę. Po zejściu z boiska tego ostatniego Pinto przejął opaskę kapitana, a Barcelona grała w swoim stylu długo utrzymując się przy piłce. Gdyby nie dobre interwencje bramkarza, wynik mógłby być jeszcze wyższy, ale tuż przed końcem spotkania Fàbregas celnie uderzył głową piłkę po dośrodkowaniu Daniego Alvesa i ustalił wynik na 0-3. Po udanych startach w La Liga i Lidze Mistrzów, Barça zaliczyła dobry początek w Pucharze Króla.
Deportivo Alavés 0-3 FC Barcelona
40″ Villa 0-1 (asysta Iniesta)
51″ Iniesta 0-2 (asysta Villa)
88″ Cesc 0-3 (asysta Dani Alves)
Deportivo Alavés: Urtzi – Rubio, Javi Hdz, Agustín, Manu García – Beobide, Delgado – Guzmán, Asier (71″ Sendoa), Jonan García (71″ Luismi) – Viguera
Ławka rezerwowych: Miguel, Ayala, Sendoa, Luismi, Sergio Llamas
FC Barcelona: Pinto – Dani Alves, Mascherano, Bartra, Montoya – Busquets (55″ Song), Iniesta (75″ dos Santos), Sergi Roberto – Villa (70″ Tello), Cesc, Alexis
Ławka rezerwowych: Oier, Song, Dos Santos, Tello, Adriano
Źródło: FCBarcelona.cat
+ (new Date()).getTime() + „”” + „>" + "script>„);