Gole Adriano i Villi (2) zapewniły zwycięstwo podopiecznym Tito Vilanovy. Barça w dwumeczu zwyciężyła 6-1 i zapewniła sobie awans do 1/8, gdzie zmierzy się z drużyną Córdoby.
FC Barcelona pewnie awansowała do następnej rundy Pucharu Króla, pokonując 6-1 w dwumeczu zespół Deportivo Alavés. Jednak to właśnie goście jako pierwsi trafili do siatki, strzelcem gola w 15 minucie okazał się Borja. Następnie wyrównującą bramkę, przed przerwą zdobył Adriano. Po przerwie dwie bramki dołożył Villa, który rozegrał swój pierwszy pełny mecz po kontuzji.
Obrońcy tytułu zmierzą się w kolejnej rundzie z zespołem Córdoby, który po dogrywce wyeliminował drużynę Realu Sociedad.
Alavés obejmuje prowadzenie
FC Barcelona, tym razem z siedmioma wychowankami na boisku, rozpoczęła mecz. Może z powodu niskiej temperatury, może z eksperymentalnego składu – team Vilanovy dominował w przypadku posiadania piłki, ale nie umiał sobie stworzyć dogodnej sytuacji. Brak zgrania po bokach, Villi i Tello, do tego Thiago, który grał fałszywą „9”, było nieco za akcją i nie mając wiele kontaktu z piłką.
Alavés nie robiąc niczego wymyślnego, broniła własnej bramki i jako pierwsza objęła prowadzenie w spotkaniu już po pierwszym strzale na bramkę. Na listę strzelców wpisał się Borja, który nie dał szans na obronę swojego strzału Pinto.
Adriano i Thiago wyrównują
W niekorzystnych sytuacjach podczas meczu docenia się takich zawodników jak Villa, Adriano czy Thiago. Asturyjczyk szalał na skrzydle, Thiago wyciągnął swoją magiczną różdżkę i Adriano dodał do tego wszystkiego siłę fizyczną i trafił bramkę. Jego pierwszy strzał został odbity przez Sergio Herrere, ale drugi, po pięknej dwójkowej akcji z Thiago, znalazł drogę do bramki i doprowadził do wyrównania, na kilka minut przed gwizdkiem kończącym pierwszą połowę.
Niesamowity Villa
Druga połowa w zupełności należała do jednego zawodnika. Davida Villi. Jego występ był porywający i jeśli Barça nie miałaby zapewnionego awansu, on byłby osobą, która by ten awans zapewniła. Jego rzut wolny wykonywany z lini pola karnego wyprowadził Barcelonę na prowadzenie (2-1), a pięć minut później, znakomita piłka od Thiago do Tello rozpoczęła piękną akcje, wykończoną przez Asturyjczyka, który tym samym zdobył 301 bramkę w swojej karierze. Zanim Villa trafił drugiego gola, Alavés cieszyło się przez moment z remisu, jednak sędzia liniowy wskazał spalonego.
Debiut Planasa
W końcówce spotkania, kiedy awans był więcej niż pewny, boisko opuścili Dos Santos, Adriano i Puyol. Tito zadecydował dać szansę Carlesowi Planasowi na oficjalny debiut, Gerardowi Deulofeu na pierwszy występ w Pucharze Króla i także Ceskowi na późne rozbieganie. Ale wynik do końca nie uległ zmianie. W grudniu, FC Barcelona spotka się z zespołem Córdoby.
FC Barcelona 3-1 Deportivo Alavés
16″ Viguera 0-1 (asysta Miki)
35″ Adriano 1-1 (asysta Thiago)
55″ Villa 2-1
58″ Villa 3-1 (asysta Tello)
FC Barcelona: Pinto – Montoya, Mascherano, Puyol (79″ Cesc), Adriano (73″ Planas) – Song, Sergi Roberto, Dos Santos (68″ Deulofeu) – Thiago, Tello, Villa
Ława rezerwowych: Oier, Cesc, Pedro, Deulofeu, Planas
Deportivo Alavés: Sergio Herrera – Óscar Rubio, Agustín, Luciano, Javi Hernández, Manu García – Jaume, Miki, Jonan, Luismi (66″ Guzmán) – Viguera (66″ Barahona)
Ławka rezerwowych: Perez, Salcedo, Llamas, Guzmán, Barahona
Źródło: Własne, FCBarcelona.com