Cristian Tello wrócił do wyjściowego składu FC Barcelony. Piłkarz z Sabadell nie znajdował uznania w oczach Tito Vilanovy od 20 października, kiedy to odbył się mecz ligowy przeciwko Deportivo.
Powrót bramkostrzelnego Davida Villi, dobra dyspozycja Pedro oraz chęć odzyskania formy przez Alexisa powodowało, że został on zepchnięty na drugi plan linii ofensywnej FC Barcelony. Jednakże jest to dalekie od utraty zaufania, ponieważ Tello wrócił do gry na Estadio Iberostar.
Młody skrzydlowy rozpoczął spotkanie od pierwszej minuty i powodował wiele problemów obronie Mallorki. Dzięki temu lewe skrzydło niedzielnego wieczoru było groźniejsze niż zwykle. FC Barcelona ma to szczęście, że wychowanek daje różne właściwości od reszty swoich kolegów.
Poza tym, jego wkład w spotkanie dał mu nagrodę. Cristian Tello wpisał się na listę strzelców, jako trzeci, a także miał udział przy czwartej bramce. Jego zaangażowanie w spotkanie nie przeszło niezauważone u Tito Vilanovy, który przyznał na konferencji prasowej, że skrzydłowy „był śmiertelny” po lewej stronie.
Widzicie Cristiana Tello na stałe w pierwszej drużynie?
Źródło: Sport.es