Selekcjoner reprezentacji Hiszpanii, Vicente del Bosque, wyjaśnił w rozmowie z Terra, dlaczego zagłosował na Guardiolę do Nagrody Trenera Roku 2012, w którym pominął José Mourinho. Dwa pozostałe głosy oddał na Cesare Prandelliego i Roberto Di Matteo.
Del Bosque zagłosował na Guardiolę, ponieważ jest to „ważna postać w naszym futbolu”, dodając „nie robię kaprysu barcelonismo czy antimadridismo”. Słowa te odnoszą się do braku głosu na José Mourinho. „Byłoby miło, gdyby Guardiola wrócił do pracy. On jest młody, dokonał wielu rzeczy w piłce i jest pasjonatem sportu”, stwierdził.
Selekcjoner docenił także „łatwość, z jaką prowadzi drużynę Tito Vilanova” po odejściu Guardioli i zauważył, że „ważne jest, aby móc korzystać zarówno z tych piłkarzy, którzy wygrywali, a nie tracą entuzjazmu”. Del Bosque pochwalił pracę Cesare Prandelliego dla Włoch na Euro 2012 i Roberto Di Matteo, który z Chelsea wygrał Ligę Mistrzów.
Del Bosque będzie uczestniczył w sobotnim losowaniu grup do Pucharu Konfederacji 2013, a także w innych imprezach organizowanych w Sao Paulo. Trener La Roja, który swoje głosy oddał na Ikera Casillasa, Xaviego Hernándeza i Andrésa Iniesty, stwierdził, że trzykrotny zdobywca Złotej Piłki, Lionel Messi, oraz Cristiano Ronaldo, który triumfował w 2008 roku, „mogą grać razem, jak wszyscy dobrzy piłkarze”.
Źródło: Sport.es