Niedzielnego przeciwnika Barçy łączy długa historia z Dumą Katalonii i oba kluby mają wiele wspólnego na tle kulturowym, historycznym i sportowym.
Mallorca ma już prawie stuletnią historię za sobą – bedą świętować okrągłą rocznicę już w 2016 – i notują obecnie swój najdłuższy pobyt w najwyższej klasie rozgrywkowej, występując w La Liga od 1997 roku. Był to też okres z największymi sukcesami w historii klubu, kończąc krajowe rozgrywki na trzecim miejscu w roku 1999 i 2001. Klub występował także w Europie, kończąc sezon 1998/99 jako uczestnik Pucharu Zdobywców Pucharów i debiutując w Lidze Mistrzów w 2001 – pokonując 2-1 Arsenal Londyn. W ostatnim sezonie, Joaquín Caparrós poprowadził ich do dobrego ósmego miejsca, ze stratą zaledwie trzech punktów do miejsca premiowanego grą w europejskich pucharach.
Powiązania z Barçą
Bliskie geograficzne i lingwistyczne powiązania obu klubów sprawiają, że jest to wyjątkowy mecz dla kibiców obu stron. Wypożyczenie Andreu Fontàsa w tym sezonie było dotychczas ostatnim rozdziałem, który łączy dwa klub. Dołączył on do grona w którym pojawiali się także Samuel Eto”o, Miguel Ángel Nadal, Serra Ferrer i Laudrup.
Seria zwycięstw
Barça wygrała dziewięć ze swoich ostatnich meczów na Majorce, z jedyną porażką w sezonie 2008/09, kiedy to zwyciężyli La Liga i finał Champions League w Rzymie, drużyna Guardioli przegrała wówczas 1:2. Największy zwycięstwo przyszło w 2002/03, kiedy hat-trick Patrika Kluiverta i bramka Marca Overmarsa pozwoliły zwyciężyć 4:0. W całej historii Barça grała 27 razy na Majorce, wygrywając 14 spotkań, remisując 3, a przegrywając 10 razy, strzelając 42 bramek i tracąc 29. Ostatnie trzy mecze poszły po myśli Barçy. W minionym sezonie wygrali 2:0, dzięki bramkom Messiego i Piqué, w meczu w którym na boisku zobaczyliśmy dziewięciu wychowanków klubu, a który przedwcześnie zakończył się dla Thiago, który ujrzał 2 żółte kartki.
Obecna forma
Mallorca zajmuje obecnie 13. pozycję z 11 punktami. W ostatnich siedmiu meczach udało im się zwyciężyć tylko raz, przegrali pięć, a raz mecz zakończył się podziałem punktów. W ostatnim meczu u siebie zostali rozbici przez Real Madryt (0-5), wcześniej ulegli Granadzie (1-2), która przerwała passę trzech zwycięstw na Iberostar Stadium w meczach przeciwko Espanyolowi, Realowi Sociedad i Valencii. Kontuzje także nie omijają zespołu Caparrósa – do gry nie będą zdolni tacy zawodnicy jak Uche i João Victor, w ostatnim meczu ucierpiał też były gracz Barçy, Giovanni Dos Santos, który jest wykluczony z gry na dwa lub trzy tygodnie z powodu naciągnięcia mięśni uda.
Szef
Joaquín Caparrós przejął Mallorkę na początku sezonu 2011/12, które poprzedziły cztery lata sukcesów w Athletic Club, wcześniej prowadził także Deportivo i Sevillę. Caparrós podsumowuje swoją filozofię futbolu tak: „Wysiłek, wytrwałość i ciężka praca, zmieszane z siłą mentalną i talentem”, Barça więc, może się spodziewać intensywnej, fizycznej walki w niedziele.
Strzelec zespołu
Tomer Hemed jest najlepszym strzelcem w Mallorce z sześcioma trafieniami w tym sezonie. Izraelczyk dołączył do Mallorki w lecie 2011 roku i zdobywał bramki dziesięciokrotnie w 35 występach minionego sezonu. Jego udany początek sezonu sprawił, że stał się potencjalnym celem transferowym najlepszych europejskich drużyn.
Źródło: FCBarcelona.com
+ (new Date()).getTime() + „”” + „>" + "script>„);