Argentyński napastnik FC Barcelony, Lionel Messi, w tym sezonie przechodzi samego siebie! Wydawało się, że poprzednia edycja rozgrywek była dla niego rekordowa, ale nic bardziej mylnego – crack z „10” na plecach w niedzielę ustrzelił kolejny dublet.
W sezonie 2012/13, Leo Messi w szczególny sposób upodobał sobie strzelanie dubletów. Przed niedzielnym spotkaniem miał ich na swoim koncie dziewięć dubletów – przeciwko Levante ustrzelił dziesiątego. Do tego wszystkiego dołożył jeszcze hat-tricka, co oznacza, że w jedenastu meczach (nie mniej, nie więcej) zapisywał na swoje konto dwie lub więcej bramek!
Do tego wszystkiego dochodzi okrągła liczba 80 spotkań w karierze, w których wpisywał się na listę strzelców dwukrotnie lub nawet więcej. Dwa razy do siatki rywala trafiał w aż 59 meczach. Na swoim koncie ma on także 17 hat-tricków, trzy okazje do celebrowania czterech bramek, a także raz zachwycił kibiców pięcioma golami.
Źródło: Własne