Lionel Messi poprostu nie może przestać strzelać. Argentyński napastnik ma już na koncie 19 bramek w zaledwie 13 meczach ligowych – jest to statystyka zapomniana w hiszpańskiej lidze od sezonu 1943/44. Wtedy to Martin, dla FC Barcelony, a Echeverria dla Oviedo, zdobyli również po 19 goli.
Messi dołożył do swojej puli dwie bramki zdobyte przeciwko Levante i zaliczył 3 dublety pod rząd w meczach La Liga. Z całym dorobkiem 19 bramek, Leo zdobył o 7 bramek więcej od niektórych królów strzelców ligi hiszpańskiej na tym etapie rozgrywek.
Jak dotąd w 2012 roku, Lionel Messi trafiał do siatki 52 razy w La Liga – co jest niewiarygodne. Co więcej, Argentyńczyk obserwuje wzrost swojej przewagi nad pozostałymi rywalami w wyścigu o Trofeo Pichichi.
Chociaż trzeci z pretendentów, Radamel Falcao przełamał w ostatnim meczu niemoc strzelecką i trafił do siatki po rzucie karnym, to drugi z nich, Cristiano Ronaldo, w ubiegły weekend znów zawiódł.
Źródło: Marca.com